Na jednej z posesji w Karpaczu silny wiatr wyrwał z korzeniami świerka, który oparł się o brzozę. Do zdarzenia doszło w poniedziałek (7.12) po godz. 7.00 rano. Nikomu nic się nie stało. drzewo ścięli i usunęli strażacy, który również przycięli gałęzie brzozy zagrażające domownikom.