– Urząd Marszałkowski we Wrocławiu przeznaczy na dofinansowanie dolnośląskich przewozów kolejowych 40 mln zł. Wciąż jednak nie podpisano umowy z PKP Przewozami Regionalnymi i środki nie zostały przelane na konto spółki – poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Zdaniem protestujących to za mało o połowę. Może to spowodować cięcia w rozkładach jazdy i realną likwidację połączeń. Mieszkańcy Jeleniej Góry i Kotliny Jeleniogórskiej mogą spodziewać się wymazania z rozkładu jazdy pociągów do Szklarskiej Poręby, Lwówka oraz Węglińca.
– Jeśli pieniądze na kolej się nie znajdą, możliwości dojazdu do pracy i szkoły pozbawionych zostanie około 12 tys. mieszkańców – ostrzegają kolejarze.
Tymczasem urząd marszałkowski nie zamierza dopłacać do kolejowych przewozów regionalnych. Zdaniem jego rzeczniczki Izabeli Zalewskiej urząd już płaci bardzo duże sumy na konto PKP. Dopłat nie będzie, ponieważ urząd nie zamierza ani pokrywać długów przedsiębiorstwa, ani odpowiadać za jego wierzytelności.