Około 700 kibiców przybyło w sobotnie popołudnie na stadion przy ul. Karkonoskiej w Kowarach, gdzie najlepsza ekipa sezonu 2015/2016 IV ligi rozgrywała ostatnie spotkanie przed własną publicznością. Mimo że awans mieli zapewniony, chcieli zwycięstwem podziękować kibicom za doping przez cały sezon. Jedynego gola w meczu zdobył w 44. minucie Vitolnieks radując swoich sympatyków tuż przed przerwą, w której niespodziewanie piłkarze pozostali na boisku, bowiem Damian Chajewski postanowił oświadczyć się swojej partnerce, a ta zgodziła się zostać jego żoną.
Po zmianie stron wynik nie uległ zmianie, a w 70. minucie doszło do kolejnego ważnego wydarzenia. Przy owacji na stojąco karierę piłkarską w Olimpii Kowary zakończył popularny "Łajo", natomiast po końcowym gwizdku rozpoczęła się wielka feta z udziałem działaczy klubu, a także burmistrz Bożeny Wiśniewskiej.
Olimpia Kowary - GKS Kobierzyce 1:0 (1:0)
Olimpia: Kazakov - Smoczyk, Bębenek, Kraiński (85' Szaraniec), Baszak (76' Kloczkowski), D. Malarowski (56' Zatylny), M. Malarowski (50' Gałach), Chajewski, Szujewski (70' Han), Vitolnieks (50' Krupa), Gargas.
GKS: Rybakowski - Bielski, Dudziak, Wołczek, Pasek (46' Żbik), Flejterski, Szefner (87' Ociesa), Zgoda, Rokicki (55' Jamrozowicz), Dumański (46' Kaczmarek), Rybiński (85' Błachut).
Widzów: 700.