Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Kryminał Jeleniogórscy strażnicy graniczni zatrzymali groźnego Ukraińca poszukiwanego przez Interpol Inne wydarzenia Nasza Hania Grześ trzecia na świecie! Wiadomości z miasta Będzie gastronomia przy Zabobrzańskiej Stanicy Rowerowej Rykowisko: Historia "Pani od polskiego" – wielka historia zrealizowana tuż obok nas. Aktualności Kolejny sukces jeleniogórskiej masażystki Artykuły sponsorowane Jak wygląda praca w Serwisie Dealera BMW? Kulisy stanowiska mechanika Kilometry Prace przy torach do Kowar Piłka nożna Haniebne sceny, bójka kiboli i "krojenie" flagi Aktualności Rondo zablokowane przez biurokrację Wiadomości z miasta Jerzy Łużniak podsumował rok kadencji jeleniogórskiego samorządu Aktualności Miasto remontuje blok socjalny Piłka nożna Ola ponownie w barwach Polski Inne wydarzenia Kolarze w Jeleniej Górze. Uwaga – będą utrudnienia! Muzeum Karkonoskie Noc Muzeów w Muzeum Karkonoskim i oddziałach Aktualności Dużo atrakcji podczas Juwenaliów Aktualności Kępki rzęs – sekret spojrzenia, które przyciąga uwagę! Ciekawe miejsca Odnowiona altanka w Parku Norweskim Koszykówka Dziewczyny z Jeleniej Góry mistrzyniami Dolnego Śląska! Turystyka Spotkanie w Wojcieszycach Głos ulicy Jestem za, a nawet przeciw Kryminał Jeleniogórscy strażnicy graniczni zatrzymali groźnego Ukraińca poszukiwanego przez Interpol Inne wydarzenia Nasza Hania Grześ trzecia na świecie! Wiadomości z miasta Będzie gastronomia przy Zabobrzańskiej Stanicy Rowerowej Rykowisko: Historia "Pani od polskiego" – wielka historia zrealizowana tuż obok nas. Aktualności Kolejny sukces jeleniogórskiej masażystki Artykuły sponsorowane Jak wygląda praca w Serwisie Dealera BMW? Kulisy stanowiska mechanika Kilometry Prace przy torach do Kowar Piłka nożna Haniebne sceny, bójka kiboli i "krojenie" flagi Aktualności Rondo zablokowane przez biurokrację Wiadomości z miasta Jerzy Łużniak podsumował rok kadencji jeleniogórskiego samorządu Aktualności Miasto remontuje blok socjalny Piłka nożna Ola ponownie w barwach Polski Inne wydarzenia Kolarze w Jeleniej Górze. Uwaga – będą utrudnienia! Muzeum Karkonoskie Noc Muzeów w Muzeum Karkonoskim i oddziałach Aktualności Dużo atrakcji podczas Juwenaliów Aktualności Kępki rzęs – sekret spojrzenia, które przyciąga uwagę! Ciekawe miejsca Odnowiona altanka w Parku Norweskim Koszykówka Dziewczyny z Jeleniej Góry mistrzyniami Dolnego Śląska! Turystyka Spotkanie w Wojcieszycach Głos ulicy Jestem za, a nawet przeciw
Wtorek, 13 maja
Imieniny: Roberta, Serwacego
Czytających: 11109
Zalogowanych: 113
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: Wielka improwizacja na finał

Środa, 4 kwietnia 2018, 12:05
Autor: Marcelina Bienkiewicz
Region: Wielka improwizacja na finał
Fot. Użyczone/Organizator
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Finał festiwalu "Concerti Pasquali" na długo zostanie w pamięci uczestników tegorocznej edycji. Ostatni koncert odbył się w poniedziałek wielkanocny w Pałacu Wojanów. Głównym wykonawcą był Maciej Obara.

Pochodzący z Jeleniej Góry saksofonista altowy prezentował przede wszystkim repertuar z najnowszej płyty pt. "Unloved" swojego kwartetu jazzowego, nagranej w legendarnej niemieckiej wytwórni ECM (gdzie nagrywały największe postaci międzynarodowej sceny jazzowej, tacy jak Chick Corea, Pat Metheny, czy Tomasz Stańko), ale też kompozycje Krzysztofa Komedy, który - jak mówił wykonawca, jest jednym z ważniejszych dla niego polskich kompozytorów. Artysta opowiadał również o swoich muzycznych początkach, o wytwórni ECM, o Jeleniej Górze.

Koncert był niewątpliwie trudny zarówno dla odbiorcy, jak i samego wykonawcy. Saksofon altowy, który zazwyczaj jest traktowany jako instrument melodyczny, pełnił rolę całego zespołu. Wykonawca oprócz melodii musiał nakreślić też budowę harmoniczną utworu tak, żeby słuchacz chociaż w najmniejszym stopniu, nawet intuicyjnie, był w stanie rozpoznać utwór. Koncert był improwizowany, sam wykonawca nie do końca wiedział, jak będzie brzmiał prezentowany program, ale na pewno inaczej niż na krążku. Świetna, intrygująca zachęta do kupna płyty!

Jeżeli pokusić się o stwierdzenie co jest esencją muzyki jazzowej, to na pewno musiałoby paść słowo improwizacja. I właśnie nią był przepełniony poniedziałkowy wieczór. Jako support Macieja Obary wystąpił zespół "PENTATONIKA", w większości złożony z osób z niepełnosprawnością intelektualną, dyrygowany przez Beatę Ignatowską. Zespół gra muzykę zbudowaną z dźwięków skal pentatonicznych, stosowanych w muzykoterapii, ponieważ nie tworzą dysonansów i działają na słuchaczy terapeutycznie oraz uspokajająco. Zespół działał na zasadzie swobodnej, kolektywnej improwizacji, która przede wszystkim polega na wzajemnym słuchaniu się, gdzie wszystkie dźwięki są dozwolone. I absolutnie nie chodzi tu o przypadkowość, a o praktykę otwierania uszu i - przede wszystkim - głowy.

Ten pozorny chaos kontrolowany jest przez dyrygenta, który porozumiewa się z muzykami za pomocą systemu gestów, prowadząc ich tam, dokąd uważa, że utwór powinien zmierzać, ale też może pozwolić im grać całkiem swobodnie. W takim muzykowaniu forma nie ma znaczenia. Znaczenie ma podejście. Dlatego decyzja Macieja Obary, by zamiast grać bis solo, zaprosić resztę muzyków na scenę i po prostu zacząć wspólnie muzykować, była pięknym gestem. Widać było po wykonawcach i po publiczności, jak wielką sprawiło im to przyjemność. Słuchając tej „wielkiej improwizacji”, można było dojść do wniosku, że właśnie tak powinny wyglądać zajęcia z muzyki w szkole. Niestety - nauczyciele wymagają przede wszystkim znajomości suchych faktów - dat, życiorysów, historii, niekiedy nie starcza czasu, by po prostu posłuchać muzyki. Brakuje obcowania z różnymi gatunkami muzyki, prostej zachęty do muzykowania z instrumentem w ręce, brakuje zabawy - wyzwalającej, szczerej i prostej, a zarazem wartościowej. Nie inaczej bywa w szkołach muzycznych, które, mimo że dają instrument, często zabijają indywidualność przez zamykanie jej w coraz szczelniejszych formach, z których potem trudno się wydostać. Muzyka zaczyna być już tylko przykrym obowiązkiem.

Na szczęście publiczność na koncercie dopisała i wyszła z sali napełniona dobrą energią. Zdaje się, że każdy nauczyciel muzyki powinien się tam znaleźć i przypomnieć sobie, jak ważną rolę pełni w życiu swojego ucznia. Sztuka to nie zapamiętywanie dat i faktów historycznych, tylko budowanie wrażliwości, emocjonalności, kreatywności. Sztuka powinna pomagać w swobodnym wyrażaniu siebie. Duże brawa dla Beaty Ignatowskiej, Macieja Obary oraz organizatorów festiwalu za otwarty umysł i nowoczesne podejście do edukacji muzycznej.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Na kogo zamierzasz głosować w niedzielnych wyborach prezydenckich?

Oddanych
głosów
43
Bartoszewicz Artur
2%
Biejat Magdalena
5%
Braun Grzegorz
21%
Hołownia Szymon
2%
Jakubiak Marek
2%
Maciak Maciej
0%
Mentzen Sławomir
12%
Nawrocki Karol
12%
Senyszyn Joanna
0%
Stanowski Krzysztof
0%
Trzaskowski Rafał
42%
Woch Marek
0%
Zandberg Adrian
2%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Kultura
Chylińska na Juwenaliach w Jeleniej Górze
 
Piłka nożna
Potępiają przejawy agresji, ale winią też organizatorów...
 
Aktualności
Zabawa w podziemiach Jeleniej Góry
 
Aktualności
Senator wspiera protestujących w sprawie pogotowia
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group