Najbardziej oczekiwana pora roku w końcu nadeszła. Nie tylko w kalendarzu, ale i w naturze. Mimo niezbyt wysokiej temperatury wszystkich ocieplało marcowe słońce. Z nieformalnie wolnego dnia w szkole cieszyli się wagarowicze i uczniowie.
W większości placówek oświaty nie było normalnych zajęć. W III LO im. Śniadeckiego uczniowie poszli na wagary, choć jeszcze rok temu lekcje w pierwszy dzień wiosny były tam obowiązkowe.
W ZSO nr 1 im. Żeromskiego miały miejsce tradycyjne Żeromalia. Każda z klas miała za zadanie przeprowadzenie kampanii reklamowej jakiegoś produktu. Pomysłów było sporo. Jednym z ciekawszych okazała się promocja samochodu marki Fiat 126 p. Jej organizatorzy wyciągnęli malucha ze złomowiska, ale nie wygrali.
Był też konkurs dla miłośników angielszczyzny. Uczniowie przygotowali program artystyczny w języku angielskim.
Laureaci, drugoklasiści z klasy matematyczno-przyrodniczej LO, dostali nagrodę w postaci dodatkowych wolnych dni na wycieczkę.
Na wagary nikt nie mógł iść, bo szkołę zamknięto na cztery spusty.
Zapełniło się kino „Lot”. Uczniowie przyszli na film zatytułowany „Jan Paweł II”. Kto do kina nie poszedł, nudził się w szkole.
Wagarowiczów nie było zbyt wielu w centrum Jeleniej Góry. A jeśli się pokazali, to byli grzeczni. Policja nie odnotowała żadnych incydentów.
Wiosna, mimo zalegającego wciąż śniegu, budzi się także w naturze. Tam, gdzie słońce rozmroziło biały puch, zaczynają wychodzić pierwsze wiosenne rośliny. Późno, ale lepiej niż wcale. Wiosennie śpiewają ptaki.
W Podgórzynie oczekiwane są bociany, które tradycyjnie mieszkają w gnieździe tuż przy restauracji „Nad stawami”. W tym roku zapewne przylecą pod koniec marca.
