Z roku na rok uczestników imprezy przybywa. Zjeżdżają się oni nie tylko z Polski lecz z całego świata. Na terenie zlotu organizowane są konkurencje takie jak KRĘCENIE KIJA, WCHODZENIE NA SŁUP ( okorowany i śliski ), RÓWNOWAŻNIA belka około 6m długości i 2 „ gości” z kijami, SIŁOWANIE NA RĘKĘ. Odbywają się koncerty i konkursy. Po wielkiej paradzie przy wyciągu na Szrenicę odbyły się pierwsze konkurencje: WOLNEJ JAZDY, w którym startuje po 2 zawodników, konkurencja ZJADANIA KIEŁBASY, przez pasażerkę motocykla ( kiełbasa wisi na sznurku cała w musztardzie), motocykl nie może się zatrzymać, SLALOM MOTOCYKLI z koszem bocznym. W "miasteczku motocyklowym" funkcjonuje mała
gastronomia, można nabyć części do motorów nawet zrobić sobie tatuaż. W tym roku
teren zlotu został wyznaczony z dala od centrum miasta na zdecydowanie większym obszarze ze wspaniałymi widokami. Na ulicach Szklarskiej Poręby pojawiły się dodatkowe służby policyjne pilnujące porządku na drogach. Tym razem motocykliści nie mogli szaleć na ulicach miasta tak jak to było w zeszłym roku, widzowie nadaremnie ustawiali się wzdłuż głównej ulicy i czekali na szalonych motocyklistów. Przypomnijmy, że rok temu właśnie podczas popisów w centrum doszło do tragicznego wypadku. Miejmy nadzieję, że tym razem nic podobnego się nie wydarzy.