Opowiadania z zabitego miasteczka. Kalman Segal
Pewnie długo jeszcze nie wiedziałbym o istnieniu takiego pisarza jak Kalman Segal, gdyby nie rozmowa z jednym z czytelników, który podzielił się z nami swoimi wrażeniami z krótkiego pobytu w Sanoku. Zwiedzając miasto, natrafił na ławeczkę zadedykowaną pisarzowi i na tyle go to zaintrygowało, że poszukał informacji na jego temat, a zdobytą wiedzą podzielił się z nami po powrocie i oczywiście sięgnął po posiadane przez nas książki Kalmana Segala. A tak się szczęśliwie złożyło, że wydawnictwo Austeria wznowiło kilka z nich, jak zwykle w eleganckiej, wysmakowanej szacie graficznej. Omawiany dzisiaj tom został dodatkowo wzbogacony o reprodukcje obrazów innego sanockiego artysty, Leona Getza. Przez pewien czas to właśnie Sanok był w centrum jego malarstwa, dzięki temu możemy teraz, choć po części, wyobrazić sobie przedwojenny wygląd miasta, szczególnie dzielnicy żydowskiej. Biografia Kalmana Segala to materiał na osobną książkę. Przeżył Zagładę, bo wcześniej trafił na Kołymę, wrócił do Polski, aby ją opuścić już na zawsze w 1969 roku. Nigdy się z tym nie pogodził. Jego twórczość prozatorska ma swoje źródło w doświadczeniach autobiograficznych. „Opowiadania z zabitego miasteczka”, choć mają różnych bohaterów, to przez układ chronologiczny czasu akcji, można odczytać je jak opowieść o jednym człowieku, a już z pewnością jako opowieść o żydowskim losie. Począwszy od małego, później dorastającego chłopca, buntującego się przeciwko ograniczeniom, jakie narzuca bycie Żydem, nie zgadza się na nieludzką biedę, niemożliwość kształcenia, nieakceptowanie przez resztę społeczeństwa (czytaj: antysemityzm), na życie w getcie przyjmowane z pokornym fatalizmem przez pokolenie rodziców. On wie, że stare będzie musiało ustąpić nowemu, bo nic nie powstrzyma młodych, którzy zastany świat potrzebują urządzić na nowo. Ich energia, pęd do wiedzy są nie do zatrzymania. Źle! Byłyby nie do zatrzymania. Bo wojna zmiotła ich i ich świat. Przeżyli nieliczni. Wracają. Do czego? Jak odbudować coś, po czym nie ma śladu? A czy ktoś tu na nich czeka z dobrym słowem? Czy ktoś w ogóle zakładał, że jeszcze się pojawią? Jednym z pierwszych transportów repatriacyjnych przybywa Józek Cytron. Tęsknił za pozostawioną tu matką. Co zastał? Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (KH)
Gdzieś pomiędzy wierszami. Anna Szczypczyńska
Przyznam szczerze, że nie przepadam za typowo kobiecą literaturą ani za romansami, jednakże książka „Gdzieś pomiędzy wierszami” Anny Szczypczyńskiej wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Może dlatego, że tematem przewodnim jest strata jaką tylko kobieta może zrozumieć? Akcja toczy się w Warszawie, gdzie bohaterki powieści – Lidia, Majka i Iza toczą swój żywot, na pierwszy rzut oka idealny i pozbawiony jakichkolwiek skaz. Jak się jednak okazuje nie wszystko jest takie kolorowe – Lidia, od czasu poronienia, oddaliła się od męża. Gdy spotyka dawno niewidzianą miłość, jej życie nabiera rumieńców. Majka – po śmierci swojego nowonarodzonego dziecka, postanawia podzielić się z innymi kobietami swoim bólem i zakłada bloga, który pozwala jej uporać się z tragicznymi wydarzeniami. Iza zaś, z pozoru szczęśliwa matka i mężatka, czuje się przytłoczona życiem. Autorka bez zbędnych, przesadnie wzniosłych słów ukazuje nam obraz prawdziwego życia i zmagań z nim związanych. W wysublimowany sposób podpowiada, że warto dawać kolejną szansę sobie i innym, inspiruje i dodaje sił. Jej powieść udowadnia, że często, za idealnie wyglądającym obrazkiem, który pokazujemy na zewnątrz, kryją się historie, o których ciężko się rozmawia.
W marcu Książnica Karkonoska planuje spotkanie autorskie z pisarką. Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (AS)
Akademia Mądrego Dziecka. Poznaj uczucia i emocje – Kiedy czuję radość.
Książeczka pokazuje dziecku, co znaczy być szczęśliwym. Na każdej stronie znajduje się przykład pozytywnych chwili, które wywołują radość : zabawa z przyjaciółmi, śpiewanie, sport. Ruchome elementy zamieszczone na każdej stronie zachęcą dziecko do poznawania emocji, a porady i proste ćwiczenia pomogą je zrozumieć. Na końcu każdej książeczki z serii są również porady dla rodziców dotyczące tego jak rozmawiać o uczuciach i jakie ćwiczenia można wykonać z dzieckiem aby optymistycznie patrzyło na świat. W serii ukazały się: Czasami się złoszczę, Czasami się martwię, Lubię być miły. Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (AJ)