Czesałam ciepłe króliki. Rozmowa z Alicją Gawlikowską – Świerczyńską. Dariusz Zaborek
Na trwające lato i wakacje proponujemy książkę o nieprawdopodobnym optymizmie. Na przekór czasom, historii, losowi, warunkom, przemijaniu. O optymizmie, który pozwala przetrwać najgorsze i zachować młodość w wieku dziewięćdziesięciu kilku lat!
Alicja Gawlikowska –Świerczyńska urodziła się w Warszawie, gdy wybuchła wojna miała osiemnaście lat. Wkrótce trafiła do więzienia na Pawiaku, a potem przez cztery lata była więźniarką obozu w Ravensbrück. Po wojnie została lekarzem i przynajmniej w czasie pisania książki – nadal praktykującym!
Niezwykły, choć momentami zaskakujący dokument pokazuje codzienność obozową, przybliża realia powojennej Polski, ukazuje zmagania lekarzy w leczeniu śmiertelnej wtedy gruźlicy, ale przede wszystkim jest niewiarygodnym świadectwem woli i umiłowania życia. A wyjaśnienie frapującego tytułu znajdziemy oczywiście w książce. Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (KH)
Zanim zasnę S. J. Watson; czyta: Joanna Jeżewska
Bohaterką jest kobieta w średnim wieku, która cierpi na amnezję. Wystarczy, że się obudzi, a nie pamięta niczego. Nie wie kim jest, ile ma lat, gdzie się znajduje, czy ma rodzinę. Kobieta codziennie rano budzi się, leżąc w łóżku obok obcego mężczyzny, który okazuje się jej mężem. Zanim zasnę” to thriller psychologiczny, którego nie można przestać czytać. Książka dostępna w zbiorach Wypożyczalni Książki Mówionej. (AS)
Plac czarownic. Zbigniew Rzońca
Czy akcja kryminału z udziałem zagranicznych służb specjalnych może się rozgrywać w Jeleniej Górze? Ależ oczywiście, przecież to tu, w Kotlinie Jeleniogórskiej Martin Franz, pilot zestrzelonego Storcha, ukrył w 1945 roku jedną z największych tajemnic świata. Jej znalezienie wpłynie na losy wszystkich. Kto by zwrócił uwagę na kradzież kawałka tabliczki z trumny, ukrytej w krypcie jednego z jeleniogórskich kościołów? GRU, Mossad, BND! Akcja wciąga, trudno oderwać się od fabuły, która toczy się w 2012 roku, bohaterowie nieznani z nazwisk, ale jakby znajomi: Taborewicz, Lampa, Bagietkowska, Murmiłło, Szatyna, Hokej, Zimny… jeleniogórzanie natychmiast zorientują się kim są pierwowzory bohaterów kryminału. Łatwo też będzie sobie wyobrazić konkretne sceny, rozgrywające się w Jeleniej Górze, autor prowadzi nas autentycznymi ulicami, odwiedza faktycznie istniejące lokale i instytucje, czytelnik czuje się w tej powieści jak u siebie, czytelnik jeleniogórski oczywiście. Debiut prozatorski Zbigniewa Rzońcy wart jest uwagi nie tylko ze względu na regionalne nawiązania. To przede wszystkim ciekawa, światowa historia, która zawiera cechy kryminału, jest zbrodnia, śledztwo, są ofiary i jest też zakończenie, które nie jest zamknięte. Dobra lektura na jeden wieczór. Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (JJ)
Czarny młyn. Marcin Szczygielski
Upalne lato gdzieś w Polsce, miedzy Poznaniem i Warszawą. Sześcioro dzieci z podupadających Młynów leniwie spędza wakacje. Młyny, niby zwyczajna miejscowość, ale zwierzęta się w niej nie udają, to „martwy trójkąt” otoczony bagnami. Spalony kombinat zamienił się w Czarny Młyn, do którego nikt nie zagląda, bo strach! Te wakacje są jak każde poprzednie, to znaczy były, do nocy, której w popłochu uciekają króliki pani Tamborskiej. Skąd wiedziała o tym Melka ? I to jeszcze zanim to się stało? We wsi zaczynają dziać się dziwne i straszne rzeczy, które dorośli wyraźnie ignorują. Szóstka bohaterów i Mela wchodzą do mrocznej gry, sami muszą rozwikłać zagadkę, bo nagle zniknęli wszyscy starsi. Pomoże im przyjaźń, zespołowe działanie, wzajemne wsparcie i odwaga. Powieść z dreszczykiem, niespotykana przygoda, groza i niewyjaśnione zjawiska. Urządzenia elektryczne, które same wędrują do Czarnego Młyna, śnieg w lipcu i siły nie z tego świata… fabuła tej książki jest nieprzewidywalna, zakończenie również. Powieść idealna do wspólnej lektury z dzieckiem. Książka dostępna w zbiorach Książnicy Karkonoskiej. (JJ)