Grzegorz Turnau oprócz piosenek ze swojego repertuaru wykonał wraz z saksofonistą Leszkiem Szczerbą utwory bliskich artyście, nieżyjących już autorów i kompozytorów, takich jak: Jerzy Wasowski, Julian Tuwim, Konstanty Ildefons Gałczyński, Marek Grechuta czy Grzegorz Ciechowski.
Zaduszki w Pałacu Staniszów to już tradycja. – Co roku organizowaliśmy „Zaduszki Jazzowe”, tym razem zdecydowaliśmy się zaprosić znakomitego artystę Grzegorza Turnaua. Wystąpił w niezwykłym repertuarze zarówno autorskim, jak i innych artystów, którzy już odeszli – mówiła Agata Rome-Dzida, organizatorka.
Ok. 150 widzów, którzy przybyli na koncert, było zachwyconych koncertem.
- Wraz z moją 7-letnią córeczką słuchamy piosenek Grzegorza Turnaua i bardzo nam się podobają. Chciałyśmy odpocząć przy dźwiękach jego muzyki przeżywać Zaduszki. Tytuł koncertu jest adekwatny do jego nastroju - powiedziała Marta Sach-Borgul z Jeleniej Góry.
- Moim ulubionym utworem Grzegorza Turnaua jest „Na Plażach Zanzibaru”. Lubię słuchać jak gra i śpiewa, bo jego teksty dają wiele do myślenia – dodała Krystyna Borgul, córeczka pani Marty.
- Lubię tego artystę i lubię koncerty w Pałacu Staniszów, w których uczestniczyłem już nieraz. Miejsce to jest magiczne i występują w nim wspaniali muzycy. Przyszedłem wraz z córką, która uczy się gry na fortepianie i będzie miała okazję zobaczyć prawdziwego wirtuoza na żywo. Płyta Grzegorza Turnaua z utworami Marka Grechuty zrobiła na mnie wielkie wrażenie. W klimacie Zaduszek Grzegorz Turnau sprawdził się wspaniale – stwierdził Marek Boguski z Cieplic.