
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
Podpisując umowę zrobiliśmy krok i ruszyliśmy w podróż, bo dopiero 30 września dowiemy się, czy podpisana umowa wejdzie w życie – mówi prezes zarządu KSWiK Dariusz Daraż. - Jest ona potrzebna Karpaczowi, aby mógł wystąpić do spółki Wody Polskie o zatwierdzenie wniosku taryfowego. Jednak już teraz bardzo się cieszę, że udało uzyskać kompromis, który nie krzywdzi żadnej ze stron. Nowa umowa została zawarta do czasu wydania wyroku sądowego ustalającego wysokość stawek dla Karpacza. Do tego momentu za odprowadzenie i oczyszczenie metra sześciennego ścieków będzie on płacił 8,15 zł. Drugi dokument jaki podpisaliśmy dotyczy zobowiązania w wysokości 2 milionów złotych, jakie posiada Karpacz wobec KSWiK. Powstało ono w czasie bezumownego korzystania przez miasto pod Śnieżką z oczyszczalni w Mysłakowicach.
Jestem bardzo zadowolony z podpisanej umowy – dodaje burmistrz Karpacza Radosław Jęcek. - Każda ze stron wyszła z tarczą. Treść dokumentu jest bardzo zbieżna z tym co proponowaliśmy od początku negocjacji. Co ważne, zawarta w niej stawka cenowa za odbiór i oczyszczenie ścieków odpowiada realiom rynku.