Przy ulicy Uroczej w Jeleniej Górze rdzewieje pozostawiony „sam sobie” bardzo nietypowy monument przedstawiający bohaterów eposu „Don Kichot z La Manchy” hiszpańskiego twórcy epoki renesansu Miguela de Cervantesa.
Dzieło to powstało w pracowni Vahana Bego armeńskiego artysty onegdaj związanego z Jelenią Górą. Zostało odsłonięte przed 11 laty z racji Dni Hiszpańskich, które odbyły się w ramach Września Jeleniogórskiego 2000. Pewnie nie brakuje jeleniogórzan, którzy pamiętają barwny przemarsz przez miasto i uroczystość odsłonięcia pomnika.
Po tamtych chwilach pozostało niestety – tylko wspomnienie. Dziś ten nietypowy w stolicy Karkonoszy monument z Don Kichotem i jego wiernym sługą Sancho Pansą niszczeje, a samo miejsce – które mogłoby być przyjaznym skwerkiem z ławeczkami, pozostaje w cieniu zapomnienia. Może by tak to zmienić? Wszak i ulica nazywa się Uroczą, a okalający skwerek zakątek należy do uroczych miejsc stolicy Karkonoszy.