Warsztaty to skutek realizacji projektu, o który Scena Animacji zabiega od ponad roku. Środki przyznał prezydent Jeleniej Góry. – Wystarczy nam na trzymiesięczne zajęcia. Postanowiliśmy więc zrealizować coś na czasie, co można pokazać publiczności, kiedy warsztaty będą się już kończyć. Akurat przypada Boże Narodzenie, więc będą to Jasełka – mówi Lidia Lisowicz, aktorka i animatorka, która z Bogną von Voedkte przygotowują młodych aktorów.
Ponad 90 procent zespołu to dziewczęta i chłopcy, którzy mają już za sobą poważne teatralne doświadczenie. Latem przez kilkanaście dni przygotowywali sztukę „Z legend naszego miasta”, którą opracował Bogdan Nauka. Przedstawienie zostało entuzjastycznie przyjęte przez widzów, a młodzi aktorzy zagrali nawet na dużej scenie Teatru Norwida przed uroczystą sesją rady miasta.
Teraz to doświadczenie procentuje, a młodzi jeleniogórzanie zarazili się teatrem. – Kiedy ogłosiliśmy przeprowadzenie warsztatów, chętnych było znacznie więcej niż miejsc – wspomina Lidia Lisowicz. Organizatorzy i tak przyjęli kilkoro dzieci więcej niż zakładano pierwotnie, ale kilkunastu osobom trzeba było odmówić.
Dzieci bardzo chętnie przychodzą na próby. Wykonują typowe ćwiczenia aktorskie: oddechowe, na dykcję i sprawnościowe. I grają. Jak przed prawdziwym spektaklem budowane są sceny, dopracowywane poszczególne epizody. Będą kostiumy, muzyka – krótko – prawdziwy teatr w bożonarodzeniowych klimatach. O dacie premiery poinformujemy później.
Aktorki Sceny Animacji podkreślają, że zainteresowanie teatrem wśród młodych mieszkańców miasta jest ogromne, ale niestety, nie da się wszystkich zadowolić. Byłoby może inaczej, gdyby pozostali aktorzy pisali programy edukacyjne i wnioski o wsparcie do różnych instytucji.