VIDEO:
https://www.jelonka.com/witaminki-walcza-u-siebie-zaciekle-z-zorami-130307
Początek meczu był bardzo wyrównany, a wynik cały czas oscylował wokół remisu. W pewnym momencie w naszych szeregach zaczęło pojawiać się coraz więcej błędów, co skrzętnie wykorzystały rywalki, obejmując w 15. minucie prowadzenie 10:6. Jeleniogórzanki rzuciły się do odrabiania strat i dopięły swego błyskawicznie. Pięć minut później na tablicy wyników było już 11:11. Gospodynie kontynuowały dobrą passę, wychodząc na prowadzenie 16:13 w 28. minucie gry. Końcówka należała jednak dl zawodniczek ze Śląska, które odrobiły straty i po pół godzinie gry było 16:16.
Początek drugiej odsłony należał do przeciwniczek, które odskończyły na 2-3 trafienia przewagi. Później gra się wyrównała, nasze dziewczyny potrfiły złapać kontakt zbliżając się na dystans jednego gola, lecz cały czas nieznacznie z przodu były przyjezdne. Tak było do 46. minuty, kiedy oponentki prowadziły 23:22, później były już wyraźnie lepsze, zwiększając dystans i wygrywając finalnie różnicą aż ośmiu trafień.
MKS Vitamineo Jelenia Góra - MTS Żory 27:35 (16:16)
MKS: Wierzbicka, Chlebowska - Gałuszka (9), Mazurkiewicz (4), Barna (3), Bielecka (3), Kutnik (3), Włodarczyk (3), Jarosz (1), Piotrowska (1), Hipner, Paczyńska, Michalak.
