
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
- W zdarzeniu uczestniczyły dwie panie, które obecnie są badane przez zespół pogotowia ratunkowego – informował na miejscu asp. sztab. Tadeusz Rybka, dowódca akcji z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze. – Szczegóły i winnych ustali policja, my zabezpieczamy całe zdarzenie – dodał.
- Strach tu chodzić po chodniku, a przecież jest to droga z przedszkola do naszych domów. Koniecznie trzeba coś tu zmienić, może potrzebne są spowalniacze, światła lub inne rozwiązania, bo naprawdę kiedyś ktoś straci tu życie – mówiła pani Magda mieszkająca nieopodal.
- Pół roku temu w podobny sposób sam straciłem tu samochód – mówi Artur Grabowski, mieszkający przy skrzyżowaniu. – Trzy tygodnie temu inne samochody wbiły się w ten płot i nawet nie zdążono go naprawić. Regularnie zgłaszam straży miejskiej, że samochody zaparkowane są za blisko skrzyżowania, ale nie ma żadnej reakcji. Widocznie ktoś musi tu musi zginąć, żeby coś się zmieniło – dodaje.
- Rzeczywiście jest to skrzyżowanie, na którym dochodzi do kilku wypadków i kolizji rocznie – mówi będący na miejscu zdarzenia asp. sztab. Tadeusz Rybka. - Tłumaczenia kierowców są różne, ale myślę, że oprócz zmian w organizacji ruchu, w tym miejscu potrzebna jest też zwiększona czujność i uwaga kierujących – dodaje strażak.