Widowisko złożone z piosenek z lat 80. XX wieku przeplatane fragmentami filmów archiwalnych oraz komentarzem w formie listu pisanego pod koniec PRL do ludzi 20 lat później, przygotował Jacek Głomb z zespołem Teatru im. Modrzejewskiej z Legnicy. – Czas leci. Zorientowałem się, że wśród aktorów jest tylko trzech, którzy wtedy mogli głosować, bo mieli skończone 18 lat. Łukasz Węgrzynowski, który zaśpiewał „Żeby Polska…”, miał wtedy lat pięć – powiedział przed rozpoczęciem spektaklu Jacek Głomb.
Sam koncert wybrzmiał nowymi, ciekawymi aranżacjami znanych sprzed lat piosenek, dziś umiejętnie „odgrzanych” i dostosowanych do współczesnych gustów przez Łukasza Matuszyka. Zgromadzeni, którzy wypełnili niemal cały parter Teatru Norwida, usłyszeli takie melodie jak: „Szoruj babciu do kolejki”, „Telewizja”, „Przetrwamy”, „Sentymentalna panna S”, „Źródło”, wspomniany już hit Jana Pietrzaka oraz – na finał „Więzienne tango” w wykonaniu całego zespołu.
Sporo śmiechu, ale i refleksji przyniosły migawki filmowe z tamtych czasów. Najwięcej wrażeń było przy materiale Polskiej Kroniki Filmowej z 1981 roku o Danucie Wałęsowej, która – z powodu ciągłej nieobecności męża – musiała sama wychowywać garstkę potomstwa. Atmosferę schyłkowego PRL przybliżyły teksty prasowe. Wielu z obecnych przypomniało sobie czasy pustych półek w sklepach, dolara za trzy tysiące osiemset sześćdziesiąt złotych, ORMO, ZOMO oraz IRCH-y. Młodszym trzeba było te skróty tłumaczyć (Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej, Zmotoryzowane Odwody MO, Inspekcja Robotniczo-Chłopska). Przytoczono przemówienia o „przyrastających członkach z ramienia partii” i inne twory peerelowskiej nowomowy.
Aktorom i muzykom z Legnicy jeleniogórska publiczność podziękowała długimi brawami. Na scenę wyszedł Piotr Borys, wicemarszałek dolnośląski, który zaprosił obok Andrzeja Piesiaka, senatora I kadencji Parlamentu, byłego posła i senatora Tadeusza Lewandowskiego. Był pierwszy "wolnościowy" wojewoda jeleniogórski Jerzy Nalichowski. Pojawił się także obecny poseł Marcin Zawiła i zastępca prezydenta Jerzy Łużniak. – Wypijmy za Polskę, za pomyślność, abyśmy mogli obchodzić następny taki jubileusz – powiedział Piotr Borys. Publiczność wychyliła zawartość lampek szampana lub kubeczków soku i odśpiewała wspólnie z Rafałem Węgrzynowskim piosenkę „Żeby Polska była Polską”.
Cały koncert sfinansował samorząd dolnośląski. Wstęp był wolny.