Groźny wypadek przy ul. Wincentego Pola. Niesprawny fiat uno zerwał się z linki holowniczej i staranował żywopłot. Szczęście, że nikt tamtędy nie przechodził.
Do zdarzenia doszło dzisiaj po godzinie 15. tuż obok Zespołu Szkół Elektronicznych. Kierowca fiata uno ciągniętego na holu nie zauważył, że auto odczepiło się. Samochód zjechał na pobocze, przejechał przez chodnik z następnie żywopłot i zatrzymał tuż przed ogrodzeniem szkoły.
Po drodze staranował jeszcze słup z nazwami ulic. Szczęście, że w momencie zdarzenia nikt nie przechodził chodnikiem. To ruchliwe miejsce. Tuż obok jest kiosk i przystanek autobusowy.
Świadkowie mówią, że kierowca nie miał możliwości manewru, gdyż zablokowała się kierownica. Niewykluczone, że jechał za szybko. Słup padł jak ścięty kosą. Wątpliwe, by tak się stało przy prędkości 40 km/h. Jak było naprawdę? To ustala policja.