Wtorek, 29 kwietnia
Imieniny: Bogusława, Hugona
Czytających: 4610
Zalogowanych: 14
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Zielona wyspa jak wulkan gorąca

Wtorek, 10 marca 2009, 19:00
Aktualizacja: Środa, 11 marca 2009, 7:58
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Zielona wyspa jak wulkan gorąca
Fot. TEJO
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Glendalough i okolice – to tytuł przewodnika po części Irlandii autorstwa Jolanty Loritz–Dobrowolskiej, która dziś w salonie Empiku opowiadała o wyspie, zwyczajach tamtejszej ludności oraz o tym, jak czują się tam Polacy.

- Pojechałam do Irlandii do pracy, zresztą niezwiązaną z moim wykształceniem – mówiła dziś Jolanta Loritz-Dobrowolska. Tak bardzo zauroczyła ją część Irlandii, gdzie przebywała, że postanowiła upowszechnić ten region pisząc o nim bogato ilustrowany mapami i zdjęciami oraz różnymi poradami przewodnik turystyczny. – Dodatkowo zachęcił mnie do tego Romuald Witczak – wspomniała autorka zaproszona przez Marcina Nowakowskiego, koordynatora wydarzeń w Empiku. W spotkaniu wzięła także udział Aleksandra Dobrowolska, córka autorki, ornitolog.

Indagowana przez Jordana Plisa opowiedziała gościom zebranym w Empiku o Irlandii takiej, jaką widziała. – To bardzo miły i gościnny kraj. Jednak Irlandczycy krzywym okiem patrzą na cudzoziemców, którzy u nich pracują – mówiła. – Nie przekonują ich argumenty, że płacimy tam podatki i kupujemy ich towary nakręcając koniunkturę – podkreśliła. Zaznaczyła także, że mieszkańcy zielonej wyspy bardzo cenią sobie polskich… kierowców.

– Poza tym bardzo lubią opowiadać niestworzone historie, spędzać czas w pubach, których jest bardzo dużo, a także tańczyć i bawić się. Często z nimi przytupywałam w rytm różnych tańców – usłyszeli zebrani. – Do pubów zaprasza się gości i mało kto urządza uroczystości w domach – dowiedzieli się zebrani.

Jolanta Loritz-Dobrowolska nawiązała także do historii wspominając o legendach związanych z św. Kevinem, jednym z patronów okolic Glendalough, potworem, z którym walczył, a także ptakami, z którymi zachowały się wizerunki świętego. Mówiła też o większej roli kobiet w tamtejszym Kościele. Miały nawet osobne świątynie i były wyświęcane na biskupów – wyjaśniła autorka przewodnika.

W Irlandii zauroczyły ją chmury, które – ze względu na klimat – przybierają fantastyczne formy i stanowią nieodłączny element krajobrazów. Opowiadała o mgłach, niemal bez przerwy towarzyszących Irlandczykom, i o zieleni, która bujnie rozkwita przez cały rok. – Tylko w tym roku po raz pierwszy o 18 lat spadł śnieg, co bardzo zaskoczyło miejscowych – dodała pokazując zdjęcia ośnieżonych pejzaży z zielonej wyspy.

Autorka przewodnika wspomniała także o języku irlandzkim, rdzennej mowie mieszkańców wyspy, który w jej zachodniej części przeżywa renesans. Pochodzący z grupy języków celtyckich gaeilge jest niezwykle trudny dla Polaków. Jednak wszyscy Irlandczycy władają angielskim i nie ma kłopotów z porozumieniem się. O pozycji irlandzkiego świadczy kolejność na tablicach z nazwami miejscowości: w zachodniej części kraju pierwszy jest gaeilge, drugi – angielski. W pozostałej – odwrotnie.

Przewodnik jest kolejną pozycją sygnowaną przez Wydawnictwo Ad Rem, które tym razem proponuje tytuł mniej lokalny. Ale w związku z dużym zainteresowaniem Irlandią i podróżami do tego kraju, pożądany będzie na półce wielu czytelników.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zawsze masz gdzie zaparkować pod swoim blokiem czy domem?

Oddanych
głosów
109
Tak, nigdy nie mam z tym problemu
42%
Tak, choć czasami muszę dłużej szukać miejsca
13%
Nie, prawie nigdy nie ma wolnego miejsca w pobliżu, parkuję pół kilometra dalej
19%
Różnie, to zależy od pory dnia
26%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Aktualności
Michał najlepszy w tańcu hip–hop
 
Koszykówka
Trwa zwycięski marsz. Jesteśmy mecz od złota I ligi
 
Inne wydarzenia
Młokos nie dał na trasie weteranom żadnych szans
 
Aktualności
Miał tu mieszkać prezydent – pałac w Barcinku
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group