Świat: Zjadły ich nerwy
Aktualizacja: Wtorek, 26 czerwca 2007, 17:50
Autor: KED
Dla obu podopiecznych trenera Romualda Ożarskiego rywalizujących w kategorii wiekowej M -16 występ na Węgrzech był pierwszym tak poważnym startem w trakcie ich przygody z biegami na orientację.
Niestety zarówno Rafał Matyja jak i Łukasz Mostek nie wytrzymali obciążenia startem i o ich dość odległych miejscach zdecydowały błędy techniczne na trasach biegu. - Do występu w mistrzostwach byliśmy dobrze przygotowani szybkościowo i wytrzymałościowo, niestety zabrakło nam spokoju i koncentracji - mówi R. Matyja.
Najwartościowszym osiągnięciem biegaczy Paulinum jest siódma lokata w gronie około 30 zespołów wywalczona w biegu sztafetowym przez R Matyję. Wraz z nim w polskim zespole biegli Jakub Zieliński z Łodzi oraz Daniel Parzonka z Pabianic.
Indywidualnie w biegu sprinterskim, w stawce około 90 startujących R. Matyja był 43,a Ł. Mostek 63. Co ciekawe trasę tego biegu wytyczono po ulicach miasta. W biegu klasycznym Ł. Mostek minął linie mety jako 56, zaś R. Matyja był 51.