Kotlina Jeleniogórska: Źle bez prawka
Aktualizacja: Poniedziałek, 13 lutego 2006, 14:32
Autor: marek
Burmistrz napisał we wniosku, że sprawa ciągnie się już półtora roku i ustały już przyczyny, dla których zatrzymano mu ten dokument. Napisał też, że brak prawa jazdy komplikuje mu życie prywatne i zawodowe. Argumentował, że skoro prowadził samochód z 1,5 promila o trzeciej rano, to nikomu nie zagrażał, bo przecież o tej godzinie nikt nie jeździ po ulicach.
Sąd nie uznał tej zadziwiającej argumentacji i odrzucił wniosek burmistrza. Stwierdził też, że prawo jazdy nie jest tutaj dowodem w sprawie, a prawem, którego burmistrz sam się pozbawił siadając za kierownicę po pijanemu.
Artur Z. jest jednak upartym człowiekiem i odwołał się od tej decyzji do sądu okręgowego w Jeleniej Górze.
Czy jeleniogórscy sędziowie podzielą zdanie swojej kamiennogórskiej koleżanki okaże się już wkrótce.