Piękny mecz, pełna hala i ogromne zaangażowanie drużyn – to najkrótszy opis koszykarskich derbów kadetek w ramach rozgrywek DZKosz. Podobnie jak w pierwszej rundzie KS Wichoś zdołał zwyciężyć MKS MOS Karkonosze – komentuje prezes Wichosia Eugeniusz Sroka.
- Zwycięstwo Wichosiek było tym razem jeszcze bardziej przekonujące, bo aż różnicą 13 punktów (56:43). Wichoś dominował szczególnie pod tablicami, w czym brylowała Jagoda Kuduk (9 bloków i 21 zbiórek). Znakomicie zaprezentował się duet Marzena Małenda -Aleksandra Prokop raz za razem dziurawiąc kosz przeciwniczek. Bardzo ważne 10 punktów dołożyła młodziutka Jagoda Maląg. W zespole MKS MOS Karkonosze najlepsza była Sylwia Świtała. Jestem dumny ze swoich dziewcząt i nikogo nie wyróżniam bowiem wszystkie moje zawodniczki zagrały z ogromnym sercem. Gratuluje Karkonoszom i ich trenerce Monice Krawczyszyn Samiec za ambicje w grze - dodał trener Rafał Sroka.