Jelenia Góra: 997 - Kronika policyjna
Autor: TEJO
<b> JELENIA GÓRA
Wpadka z prochami </b>
Kilka działek amfetaminy miał przy sobie 25-letni jeleniogórzanin, kiedy zatrzymał go patrol policji przy ulicy Cieplickiej. Posiadanie każdej ilości narkotyków jest zakazane. Sprawca trafił do policyjnej izby zatrzymań. Czeka go sprawa w sądzie. Najpewniej będzie musiał zapłacić grzywnę.
<b> PODGÓRZYN
Szarpanina po wódce </b>
Pijaną kobietę, która podczas interwencji policji naruszyła nietykalność cielesną funkcjonariuszki, osadzono w izbie zatrzymań. Sprawczyni miała 2,6 promila alkoholu w organizmie. Za obrazę policjanta na służbie kobieta odpowie przed sądem. Grozi jej kara grzywny lub do roku więzienia.
<b> JELENIA GÓRA
Lepkie ręce do roweru </b>
Szesnastoletniemu jeleniogórzaninowi tak bardzo spodobał się górski jednoślad, że go ukradł. Długo nie nacieszył się łupem, bo złapała go policja – ku radości właściciela roweru, gdyż odzyskanie skradzionych pojazdów często się nie zdarza. Złodziejem małolatem zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
<b> JELENIA GÓRA
Dozór za groźby </b>
Regularnie w komisariacie policji będzie musiał meldować się 26-letni mieszkaniec Mysłakowic. To środek zapobiegawczy, jaki zastosował wobec niego prokurator rejonowy w Jeleniej Górze po tym, jak mężczyzna stosował wobec innych osób tzw. groźby karalne.