Do zdarzenia doszło w styczniu tego roku. Po zgłoszeniu telefonicznym funkcjonariusze zatrzymali w Jeleniej Górze mercedesa, którego kierowca jak się okazało miał 2,5 promila alkoholu we krwi. Już podczas transportu na komisariat mężczyzna trzykrotnie próbował przekupić policjantów. Obiecywał im po 10 tysięcy złotych i… zniżkę na wakacje w Tajlandii, by zrezygnowali z dalszych czynności.
Funkcjonariusze ostrzegli go, że propozycja łapówki to przestępstwo, ale mimo to mężczyzna ponawiał ofertę. W trakcie śledztwa przyznał się do prowadzenia pojazdu po alkoholu, jednak zaprzeczył, jakoby próbował kogokolwiek przekupić – tłumaczył, że niczego nie pamięta.
Oprócz kary więzienia prokuratura wniosła także o przepadek równowartości samochodu, którym kierował – ponad 141 tysięcy złotych.