Wiadomo, że zostało poszkodowanych 14 osób z około 34, które jechały w pojeździe. Jedną z urazem miednicy zabrał helikopter do wrocławskiego szpitala wojskowego, pozostałą trzynastką zajęło się świdnickie pogotowie. Ranni zostali przewiezieni do szpitali w Świdnicy i w Wałbrzychu. Na miejscu jest zastęp straży pożarnej ze Świebodzic oraz tamtejszy dowódca i jego zastępca, a także oficer dyżurny komendy powiatowej, ochotnicze straże ze Strzegomia, Stanowic i Jaroszowa. Do Strzegomia pojechał również samochód rozpoznawczo-dowódczy ze Świdnicy, zawieziono na miejsce też namiot pneumatyczny dla osób ewakuowanych z autobusu.
Przyczyny zdarzenia ustali policja.
Jak poinformowali nas pracownicy PKS Tour w Jeleniej Górze, na miejsce dojechał autobus zastępczy, który dowiezie pozostałych pasażerów do Zakopanego. Muszą jednak poczekać na bagaże, które zostały unieruchomione po upadku autobusu na prawy bok.
Więcej czytaj tu:
tutaj.