Jechał zygzakiem
22 stycznia 2024 roku, około godziny 23.00 policjanci w trakcie patrolu na ul. Wielkopolskiej w Karpaczu zwrócili uwagę na kierującego pojazdem marki VW, który jechał zygzakiem, od krawędzi jezdni do krawędzi. W związku z tym, że sposób jazdy wskazywał, że kierowca może być nietrzeźwy, funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli drogowej.
Kara nawet 3 lata więzienia
Kierującym okazał się 40-letni mieszkaniec powiatu złotoryjskiego. Od mężczyzny wyraźnie czuć było zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 4 promile. Okazało się, że 40-latek nie posiadał już uprawnień, gdyż zostały mu one zatrzymane przez policjantów kilka dni wcześniej.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i dalszych czynności. Teraz za przestępstwo, o które jest podejrzany odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Kierująca miała aż 2,7 prom.!
Inna sytuacja. Poniżej nagranie zatrzymania pijanej kierującej z Wałbrzycha. Nagranie pochodzi z prywatnego samochodu policjantki, która przebywała na urlopie (st. sierż. Sylwia Ratowicz, Policja Nowa Ruda). Po zatrzymaniu okazało się, że 52-latka miała aż 2,7 prom. alkoholu.
Dzięki czujności policjantki wyeliminowano z ruchu pijaną kierującą, która odpowie teraz przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Jest to przestępstwo zagrożone nie tylko karą do 3 lat pozbawienia wolności i wysoką grzywną, ale również zakazem prowadzenia podjazdów nawet do 15 lat oraz wysoką grzywną.