Dziś firma zatrudnia 400 osób, chce zatrudnić jeszcze minimum 200. Dlaczego Kamienna Góra? – Niemców urzekła: bliskość granicy ze swoim państwem, sprawna i profesjonalna obsługa w specjalnej strefie i doświadczona załoga, dzięki której firma rozwija się dynamicznie – poinformował rzecznik strefy Jarosław Buzarewicz.
Na hektarowej działce przy ul. Towarowej jeszcze w tym roku powstanie zakład. Budowa i wyposażenie hal ma kosztować minimum 5 mln zł. Jak podkreśla prezes SOPP POLSKA, Waldemar Dworznik, dzięki nowej inwestycji będzie można zdecydowanie zwiększyć produkcję, która w stosunku do roku 2000 (gdy firma zaczynała w Kamiennej Górze) i tak wzrosła już pięciokrotnie.
Pełną moc produkcyjną SOPP POLSKA osiągnie najpóźniej za 3 lata. Niemieckie przedsiębiorstwo zostało założone w 1888 roku. Oprócz Polski i Niemiec ma swoje zakłady w: USA, Szwajcarii i Czechach. Jest największym udziałowcem w produkcji tkanych wstążek dekoracyjnych na naszym kontynencie. Głównie specjalizuje się w produkcji ozdobnych kokard, wykorzystywanych do dekoracji stołów i wnętrz. Oryginalne, urzekające swym pięknem wyroby są eksportowane do Europy Zachodniej.
Waldemar Dworznik przyznaje, że swoją obecnością w Kamiennej Górze niemiecka firma wzbudza zainteresowanie wśród rodzimych przedsiębiorców.
Warto podkreślić, że w tym roku strefa wydała już trzy zezwolenia i to właśnie firmom niemieckim. Prezes strefy Marek Proskura zapowiada, że do końca roku w sumie nowych inwestorów będzie dziesięciu. Zatrudnienie wzrośnie z 2,5 tys. do 3 tys.