Niepozorny, rudawy kundelek podbił serca gości zamku, że coraz częściej nadchodzą przesyłki, których adresatem jest pies. Bercik, bo tak wabi się zamkowy pupil, jest psem jednej z pracownic. Jak wyjaśnia właścicielka, od samego początku jest związany z zamkiem. Nawet w trakcie remontu spędzał w zamku dużo czasu. Obecnie umila czas gościom. Nie mieszka na stałe w hotelu, ale prawie każdego dnia w nim jest. Stali bywalcy dzwonią do właścicielki psiaka prosząc, aby przyprowadziła go do hotelu podczas ich pobytu.
Bercik od gości dostaje smakołyki a nawet napiwki. Otrzymuje coraz częściej zabawki, listy i kartki, a także rysunki wykonane przez dzieci. Zwierzak jest bardzo towarzyski. Pies chętnie towarzyszy gościom podczas spacerów, daje się fotografować, a także pozuje do zdjęć, zawsze jest gotowy do zabawy. Stał się milutką atrakcją obiektu.
Przesyłki adresowane do Berecika przychodzą nie tylko z Polski. Nawet goście mieszkający za granicą, po swoim wyjeździe, pamiętają o kundelku i przysyłają mu paczki. Ostatnio taka przesyłka przyszła z Anglii.