W czwartek (24.06) na stadionie przy ul. Złotniczej w Jeleniej Górze spotkały się wszystkie grupy trenujące w klubie MKS Karkonosze - od przedszkolaków po seniorów i seniorki, zarówno w piłce nożnej, jak i piłce ręcznej. Biało-niebieska rodzina to ok. 350 piłkarzy, ok. 100 piłkarek, a co za tym idzie - jeszcze więcej członków rodzin, znajomych, przyjaciół i kibice.
Byliśmy niedawno na zakończeniu Victorii - były rodziny, jesteśmy na Karkonoszach - rodziny. To bardzo cieszy, bo żyją tymi klubami, robią to z chęcią i z tego są efekty - powiedział Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry, który życzy Karkonoszom awansu do III ligi, bo Jelenia Góra na to zasługuje.
Karkonosze Jelenia Góra to najliczniej szkolący klub w naszym mieście i regionie. Dodatkowo wyniki osiągają coraz lepsze i powodów do radości nie brakuje.
Dla nas najważniejsze, żeby klub się rozwijał, a jeśli jesteśmy postrzegani jako klub wiodący to nam bardzo miło - wyznał Tomasz Kowalczyk, prezes Karkonoszy, który nie kryje radości z mijającego sezonu, gdyż w każdej grupie wiekowej nie obyło się bez sukcesów. - Piłkarki rewelacyjny wynik, szczególnie mecz mistrzowski, o którym każdemu opowiadam, jak nasze dziewczyny pojechały dwoma busami i z marszu wygrały z zespołem, który w Markach był dzień wcześniej. To jest prawdziwy sport i fair play - kontynuował prezes, dziękując także rodzicom za wsparcie działalności klubu.
W trakcie zakończenia sezonu na stadionie przy ul. Złotniczej każdy zawodnik i każda zawodniczka otrzymali prezenty, a także poczęstunek. Po niemal miesiącu, spotkania i nagród od prezydenta doczekały się mistrzynie I ligi piłkarek ręcznych.