Gra Sudetów w tym meczu była nierówna. Podopieczni trenera Ireneusza Taraszkiewicza jak zwykle przegrali pierwszą kwartę – To już jest stały element naszych meczów. Dzieje się tak dlatego, że nie gramy tego co ustaliliśmy przed meczem. Jak już widzimy, że gra nie układała się dobrze, zaczynamy powracać do ustaleń przedmeczowych i gra zaczyna przynosić efekty – powiedział Ireneusz Taraszkiewicz.
Według trenera kluczem do porażki Sudetów były przegrane zbiórki –Nie mamy wysokich zawodników i przy zagęszczeniu gry w polu trzech sekund przegrywamy piłki – powiedział trener.
Ireneusz Taraszkiewicz nie chciał wskazać wyróżniających się zawodników. – Jakub Czech rzucił 23 punkty, ale praktycznie w sytuacji gdy było już po meczu. Mam nadzieję, że Jakub się odbuduje i zacznie grać tak jak w poprzednim sezonie.
Big Star Tychy – Sudety Jelenia Góra 87:71 (20:10) (21:21) (34:23) (12:17)
Sudety: Czech 23, Urbaniak 12, Niesobski 11, Szymański 10, Samiec 5, Czekański 5, Minciel 4, Klimek 1, Zarzeczny, Bodziński
Big Star: Nowak 22, Bartosz 15, Pacocha 11, Pustelnik 9, Olczak 8, Bzdyra 7, Hałas 6, Markowicz 5, Salomonik 2, Mielczarek 2, Wojsz