Kolejowe Przedsiębiorstwo Turystyczno-Wypoczynkowe, dotychczasowy właściciel obiektu, chce go sprzedać, ale chętnych brakuje. Jak się dowiedzieliśmy, pojawił się Niemiec, który chciał placówkę kupić i rozbudować. Ale na to nie zgodzili się właściciele okolicznych ogródków działkowych, na których części cudzoziemiec chciał wybudować basen.
Hotel stoi i niszczeje, a jeszcze do niedawna był popularnym miejscem noclegowym. Organizowano tam także okolicznościowe przyjęcia i konferencje.
Budynek powstał w niefortunnym miejscu: z dala od centrum miasta i od najważniejszych dróg.
PKP udało się jednak pozbyć innych nieruchomości. Nowy właściciel wyremontował i zagospodarował na mieszkania zaniedbany, a zabytkowy obiekt dawnej przychodni kolejowej i apteki przy ulicy 1. Maja.