
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
- Nigdy nie nastawiałem się na nokaut, z szacunku dla przeciwników, ale teraz już nie ukrywam, że chcę wygrywać efektownie i przed czasem. Miło by było poczuć pierwszy nokaut w zawodowej karierze. W Dzierżoniowie to jeszcze się nie udało, ale wierzę, że szybko zwyciężę w Jeleniej Górze. Ostatnie dni to szlifowanie szybkości, co kibice mogą obejrzeć na moim Fanpage. Będę nieuchwytny dla rywala – zapowiada Tomasz Nowicki, brązowy medalista tegorocznego Pucharu Polski w Karlinie. Zawodnik pochodzący z Kowanowa (gm. Oborniki) nie ukrywa, że odpowiada mu jak najczęstsze boksowanie.
- Cieszę się, że dostałem kolejną szansę. W pierwszej walce zabrakło ponowień i prawego sierpa, nad tym pracujemy z trenerem Mariuszem Koperskim. Na pewno nie tylko lewy sierpowy i szybkość będą moimi wizytówkami w profesjonalnym pięściarstwie. Zapraszam kibiców do Jeleniej Góry i przed telewizory. Z mojego rodzinnego miasta jest kawałek drogi, ale moi kibice będą ze mną, mogę na nich zawsze liczyć - dodaje. W wielkopolskich salach treningowych – w Szamotułach czy Poznaniu Tomasz Nowicki trenuje z doświadczonym bokserem Tymexu Damianem Wrzesińskim (17-1-2), rozpoczynającym zawodową karierę Marcinem Małyszką (0-1-1) i wicemistrzem Polski juniorów w wadze 91kg, Kacprem Nowickim.
- Mam niewielki problem z prawą ręką i staram się ją oszczędzać, ale to nie oznacza, że odpuszczam treningi. Jestem takim sportowcem, który mógłby całymi dniami trenować. Na 25 maja będą gotowy na 120 procent. Nie mogę się doczekać kiedy wejdę kolejny raz między liny, bo jestem głodny zwycięstw. Oglądałem jedną walkę Sikorskiego i wystarczy, po pojedynku ze mną będzie miał 20 porażek – kończy Tomasz Nowicki przed walką w limicie 73kg.