motocyklach.
Zawodnicy wystartowali w czterech kategoriach, a było ich 36. Do pokonania mieli pętlę o długości 4,5 kilometra. Pierwszego dnia, w sobotę, zawodnicy spędzili na trasie 2 i pół godziny, drugiego dnia jeździli w pętli 2 godziny.
W klasie młodzik zwyciężył Kamil Woźniak na Hondzie, w klasie 125, Mateusz Działa na
Kawasaki, w klasie powyżej 125 najlepszy był Robert Soćko na Husqvarnie natomiast w
klasie Profi zwyciężył Błażej Gazda na GasGas. Ciepła i słoneczna pogoda sprawiła, że do Siedlęcina wybrało się około tysiąca widzów, którzy gorąco dopingowali zawodnikom.
Gwiazdą imprezy był Wojciech Rencz, wielokrotny mistrz Polski w Rajdach Enduro, uczestnik Rajdu Paryż-Dakar i Sześciodniowki - Drużynowych Mistrzostw Świata w Rajdach Enduro.
Błażej Gazda i również startujący w Siedlęcinie, Mateusz Benbenik, to czołowi zawodnicy reprezentacji polski w Rajdach Enduro. Chociaż trasa była trudna technicznie, to zawodnicy chwalili organizatorów za doskonałą organizację imprezy.