Debata odbyła się w przyjaznej atmosferze. Nie brakowało momentów żartobliwych, ale i merytorycznych. Zgromadzeni w sali konferencyjnej Książnicy Karkonoskiej mieli okazję wysłuchać autoprezentacji kandydatów, odpowiedzi na pytania dziennikarzy oraz nadesłanych wcześniej do organizatorów pytań od mieszkańców. Na zakończenie kandydaci mieli możliwość zadania dwóch pytań wybranym konkurentom oraz podsumować wydarzenie.
W trakcie spotkania padały pytania na temat zahamowania wyludniania się miasta, szczególnie zatrzymania tu młodych, wykształconych ludzi. Było też o problemach osób niepełnosprawnych
Z naszej strony padło pytanie dotyczące finansowania sportu w budżecie miasta, w kontekście znacznie większych nakładów na kulturę. W budżecie na rok 2018 zapisano ok. 17 milionów złotych na kulturę, a jedynie 2,7 mln na kulturę fizyczną (w trakcie roku radni wywalczyli dodatkowy milion, ale nadal jest to ogromna różnica, a kultura i sport to przecież rozrywka dla mieszkańców i turystów).
Hubert Papaj (KWW Zadbajmy o miasto) wspominał czasy świetności jeleniogórskiego sportu - koszykarzy Spartakusa w I lidze, Sudety, piłkarzy KemBudu w II lidze, czy medale piłkarek ręcznych Vitaralu Jelfy.
- Mamy na swoich listach ludzi, którzy trenują zawodowo sport, młodzież. Po pierwsze trzeba zbudować halę widowiskowo-sportową, aby - tak jak jest dzisiaj - KPR nie musiał grać w Karpaczu. Większe środki na szkolenie dzieci i młodzieży, klasy sportowe w szkołach oraz utworzenie Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Uważam, że sport kwalifikowany jest bardzo niedofinansowany w Jeleniej Górze, miasto nie dba o tę dziedzinę. Mamy genialną młodzież, powinniśmy o nich dbać.
Paweł Gluza (KWW Jeleniogórzanie-Eksperci-Społecznicy) podkreślił na wstępie, że budżet miasta nie jest z gumy.
- Pierwszą rzeczą jaką zrobimy są projekty optymalizacyjne, dzięki którym postaramy się wydobyć oszczędności, które będziemy mogli przekazać na sport, bo jest on naprawdę niedofinansowany w Jeleniej Górze. Sam ostatnio podjąłem inicjatywę klubu piłkarskiego Victoria Jelenia Góra i rzeczywiście ze strony Miasta nie spotkaliśmy się z żadną przychylnością. Hala widowiskowo-sportowa nie pojawiła się w naszym programie, natomiast w rozmowach z wieloma osobami, które sportem się zajmują doceniam ten pomysł i będziemy chcieli go zrealizować. Druga rzecz to wspieranie takich inicjatyw, jak Klub Biznesu Karkonoszy, gdzie prezydent również powinien to wesprzeć.
Grzegorz Niedźwiecki (KW Demokracja i Sprawiedliwość) podkreślał, że trzeba słuchać mieszkańców.
U nas była kiedyś wspaniała koszykówka, piłka nożna kulała - Piechowice były lepsze. Mieliśmy wspaniałych tenisistów. Trochę infrastruktury mamy, ale trzeba ją rozszerzyć - same orliki nie wystarczą. Mamy wspaniałą młodzież i chcemy, żeby nie szukali budulca na zewnątrz, tylko u nas, w Jeleniej Górze.
Krzysztof Mróz (KW Prawo i Sprawiedliwość) mówił o inwestycjach i wsparciu klubów sportowych.
- Hala widowiskowo-sportowa na Zabobrzu, dokończenie remontu stadionu przy ul. Złotniczej, remont kompleksu sportowego w Cieplicach. Miasto musi zwiększyć nakłady na sport - mamy żenująco niskie nakłady, niższe niż w Bolesławcu. Nie mamy takich dużych spółek, które chciałyby inwestować, więc w dużej mierze ciężar finansowania musi wziąć na siebie miasto. Jak zostanę prezydentem to na pewno zrealizuję budowę basenu przy SP 10 (Delfinek), bo prezydent ma pieniądze, a nie jest w stanie tego zrealizować.
W debacie nie wziął udziału kandydat "Koalicji Obywatelskiej" Jerzy Łużniak, który przekazał organizatorom, że w tym czasie ma zaplanowane nagranie w telewizji publicznej. O komentarzach pozostałych kandydatów wobec tego faktu napiszemy w osobnym artykule.