Mimo pandemii koronawirusa utrudniającej realizację zadań przez samorządy kwiecień był czasem intensywnych prac służących poprawie oznakowania drogowego w gminie Mysłakowice.
W ciągu miesiąca uzupełniono, dostawiono i naprawiono kilkadziesiąt znaków drogowych. W Bukowcu na ul. Tokarskiej dostawiono 32 słupki ostrzegawcze typu U-1a, postawiono tablicę z nazwą miejscowości. W Dąbrowicy zamontowano nowe progi zwalniające i lustra pod wiaduktem kolejowym. W Mysłakowicach, Łomnicy i Bobrowie zamontowano oznakowanie typu D-15, „przystanek autobusowy", oraz kilkadziesiąt znaków ostrzegawczych i informujących.
Wszystkie te prace zostały wykonane przez firmę zewnętrzną z Jeleniej Góry, a sfinansowane z budżetu gminy – mówi zastępca wójta gminy Mysłakowice Grzegorz Truchanowicz. - Staramy się na bieżąco, mimo trudnej sytuacji, realizować zaplanowane zadania. Zwłaszcza te, których celem jest poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego na naszych drogach gminnych. Realizujemy w tym względzie przyjęty wcześniej plan, ale także reagujemy na zniszczenia i dewastacje oraz sygnały od mieszkańców. Między innymi mniej więcej co kwartał musimy wymieniać lustra na skrzyżowaniach, gdyż są one dość często kradzione lub tłuczone. W najbliższym czasie chcemy zlecić montaż progów zwalniających na ul. Tokarskiej w Bukowcu i ul. Łokietka w Mysłakowicach - informuje G. Truchanowicz.