Jelenia Góra: Do liceum po nowemu
Aktualizacja: 7:05
Autor: Angela
Chodzi o nowe rozporządzenie w sprawie ramowych planów nauczania. W tym temacie absolwenci jeleniogórskich gimnazjów byli już informowani z końcem minionego roku podczas specjalnych spotkań.
– Są to zmiany, o których od dłuższego czasu myślały już licea ogólnokształcące, w tym nasze – mówi Eulalia Kłodawska–Szwajcer, dyrektor Zespołu Szkół ogólnokształcących nr 1 w Jeleniej Górze. – Licealiści w pierwszym roku nauki będą uczyli się wszystkich przedmiotów na poziomie podstawowym. Wyjątkiem będą przedmioty obowiązkowe na maturze, czyli język polski, matematyka i język obcy. One będą mogły być realizowane od pierwszej klasy na poziomie rozszerzonym, ponieważ zakres rozszerzony będzie obejmował również tematy z poziomu podstawowego. Dotychczas poziom podstawowy i rozszerzony miał różny zakres tematyczny. O tym, czy te przedmioty będą od pierwszej klasy realizowane na poziomie rozszerzonym będzie jednak decydował nauczyciel, który sprawdzi czy dana klasa ma odpowiedni poziom wiedzy, by poradzić sobie z zakresem rozszerzonym.
Jeżeli natomiast nauczyciel nie zdecyduje się na wprowadzenie poziomu rozszerzonego w klasie pierwszej, to licealiści będą uczyli się tych przedmiotów jako rozszerzonych dopiero od drugiej klasy.
- Uczniowie ponownie będą wybierać rozszerzone przedmioty w okresie marca i kwietnia, po kilku miesiącach nauki. Wówczas zadecydują, w którym kierunku kształcenia chcą iść. Od drugiej klasy pozostałych przedmiotów będą się bowiem uczyli w zakresie ograniczonym – mówi Eulalia Kłodawska–Szwajcer.
Dodatkowo do tej pory uczeń mógł wybrać dany profil, teraz w klasie drugiej będzie miał prawo wybrać od dwóch do czterech przedmiotów rozszerzonych (historia, wiedza o społeczeństwie, geografia, biologia, chemia, fizyka, informatyka oraz historia muzyki, historia sztuki, język łaciński, kultura antyczna, filozofia, przyroda, historia i społeczeństwo, zajęcia artystyczne, ekonomia w praktyce). Przy czym wśród nich musi być jeden z tych: historia, geografia, biologia, chemia lub fizyka.
Czy to jest korzystne dla licealistów?
- Zdania na ten temat są podzielone. Jedni rodzice podchodzą do tego euforycznie i uważają, że ich dzieci nie będą musiały zaśmiecać sobie pamięci wiedzą z przedmiotów, które ich nie interesują. Druga część rodziców podchodzi jednak sceptycznie i uważa, że człowiek ze średnim wykształceniem będzie wykazywał się ignorancją dla pozostałych przedmiotów, przez co np. po realizacji minimalnego zakresu z geografii nie będzie wiedział, na którym kontynencie leży Mongolia – dodaje obrazowo dyrektor Eulalia Kłodawska–Szwajcer.