W 1901 roku pisarz był już na tyle sławny i bogaty, że – oprócz rezydencji w Agnetendorfie – miał także posiadłości i wille w Berlinie oraz na wyspie Hiddensee. Mimo to upodobał sobie malowniczą łąkę z widokiem (wówczas nie przysłoniętym jeszcze drzewami) na miejscowość, Chojnik i Karkonosze.
W sierpniu 1901 roku wprowadził się do imponującej willi, która powstała zaledwie w ponad rok. Hauptmann zbudował ją nie tylko dla siebie, ale i swojej kochanki, Margarety Marschalk. Dla niej porzucił pierwszą żonę, Marię, dzięki której mógł poświęcić się literaturze, ponieważ pochodziła z bardzo bogatej rodziny i wniosła spory posag. Przyszły noblista (nagrodę dostał w 1912 roku), osobiście doglądał prac przy budowie nowego domu.
Na pamiątkę wydarzeń sprzed lat tradycją staje się otwieranie drzwi Muzeum Domu Gerharta Hauptmanna. Goście jubileuszu uczestniczyli w wernisażu wystawy dioram śląskich z kolekcji Henryka Tomaszewskiego, założyciela Teatru Pantomimy we Wrocławiu oraz jego współpracownika Stefana Kaysera. Niezwykle udany okazał się również koncert zespołu jazzowego „Karkonoscy Stopersi”.
Organizatorzy zapewnili bezpłatne oprowadzanie po muzeum, z czego skorzystało wielu turystów. Nie zabrakło także bufetu śląskiego z regionalnymi potrawami oraz stoisk z książkami.
Wieczorem, o godzinie 18.00, odbył się koncert operowy z cyklu „Muzyczny Ogród Liczyrzepy”.