Melomani, zarówno ci młodzi jak i ich rodzice, przybyli do sali koncertowej w większości w słomkowych kapeluszach i okularach przeciwsłonecznych. O gorące, bajkowe rytmy zadbał zespól „Semplice”, który przypomniał publiczności muzykę ze znanych kreskówek.
W majowy nastrój wprowadzili wszystkich prowadzący Poranek: Honorata Magdeczko-Capote oraz Jacek Paruszyński, aktorzy scen jeleniogórskich. Przy rozłożonym kocu i leżaku popularni Wiolinka i Basik bawili widownię interpretacją różnych wierszy z kanonu literatury dziecięcej.
Co prawda miało być majowo i bez nauki, ale – udało się przemycić kilka informacji o gitarze i akordeonie. Była też szansa dla młodych talentów: gitarzystów i dzieci z Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Janiny Garści w Cieplicach.
Organizatorzy już zapraszają na kolejny Poranek Muzyczny: 29 maja pod hasłem „A w sercu ciągle maj” młodych melomanów bawił będzie Zespół Kameralny Filharmonii Dolnośląskiej.