Czwartek, 23 maja
Imieniny: Emilii, Iwony
Czytających: 9574
Zalogowanych: 23
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Górnik Wałbrzych wygrywa w piłkarskiej "świętej wojnie"

Sobota, 10 listopada 2007, 19:04
Aktualizacja: 19:16
Autor: Łukasz Stawski
Jelenia Góra: Górnik Wałbrzych wygrywa w piłkarskiej "świętej wojnie"
Fot. Dariusz Gudowski
W meczu określanym jako piłkarskie wydarzenie roku Karkonosze Jelenia Góra uległy Górnikowi Wałbrzych 0:2 (0:1). Bardziej niż sam rezultat jeleniogórskich sympatyków futbolu musi martwić styl gry ich piłkarzy, którzy razili brakiem pomysłu w rozgrywaniu akcji. Negatywnym bohaterem pojedynku był bramkarz Karkonoszy Michał Dubiel, który zawinił przy obu bramkach dla gości.

Spotkanie Karkonoszy z Górnikiem, mimo przenikliwego zimna przyciągnęło na trybuny stadionu przy ul. Złotniczej około 1500 sympatyków futbolu, w tym liczną grupę kibiców z Wałbrzycha. Tak duża frekwencja na jeleniogórskim obiekcie jest w dużym stopniu zasługą akcji promocyjnej zarządu Karkonoszy, który za pomocą ulotek
i plakatów zachęcał do przybycia na pojedynek z Górnikiem.

Jako że szalikowcy obu zespołów nie od dziś nie przepadają za sobą mecz został określony mianem spotkania podwyższonego ryzyka. Spokoju na trybunach pilnowało ponad 100 funkcjonariuszy policji oraz około 30 ochroniarzy. W czasie meczu jednak obie grupy zachowywały się bardzo dobrze i żywiołowo dopingowały swoich piłkarzy, tworząc niecodzienną na jeleniogórskim stadionie atmosferę.

Niestety do klimatu sportowego święta nie dostosowali się piłkarze Karkonoszy. Podopieczni trenera Leszka Dulata rozegrali kolejny w tej rundzie słaby mecz. Jeleniogórzanie momentami przypominali zestaw przypadkowych, nierozumiejących się graczy, zaś ich chaotycznym akcjom brakowało polotu i pomysłowości. W tej sytuacji goście z Wałbrzycha mimo że nie zaimponowali niczym szczególnym pewnie zainkasowali trzy punkty za wygraną.

Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze i w pierwszym kwadransie mieli kilka dogodnych okazji na zdobycie prowadzenia. W 12 minucie Tobiasz Kuźniewski z 18 metrów trafił w słupek bramki gości. Trzy minuty później piłka uderzana z ostrego kąta przez Marcina Krupę przeszła wzdłuż linii bramkowej Górnika i została wyekspediowana na rzut rożny przez obrońce gości. Niestety od tego momentu gospodarze jakby stracili koncepcję dalszych swoich działań ofensywnych, a co gorsze wkrótce stracili pierwszego gola.

W 22 min. błąd goalkeepera gospodarzy M. Dubiela, który wyszedł daleko przed linię bramkową, wykorzystał Marcin Traczykowski i efektownym lobem w długi róg wpisał sie na listę strzelców. W kolejnych minutach więcej z gry mieli gospodarze, zaś goście cofnęli się do defensywy, wyraźnie nastawiając się na grę z kontry. W 33 min. na indywidualny rajd zdecydował się Paweł Walczak i strzałem z zza linii bocznej pola karnego trafił w poprzeczkę bramki Górnika. W końcówce pierwszej polowy gra toczyła się głównie w środku pola i po 45 min. goście wygrywali 1:0.

W drugiej połowie mecz stał się nudny, zaś interesujące akcje można było policzyć na palcach jednej ręki. Optyczna przewaga nadal była po stronie Karkonoszy, cóż z tego jednak skoro ataki jeleniogórzan przypominały bicie głową w mur i kończyły się kilkanaście metrów przed bramką Górnika. Reżyserem poczynań boiskowych gospodarzy był chaos i stanu tego nie zmieniły też zmiany dokonywane przez trenera L. Dulata. Niemoc Karkonoszy została ukarana w 58 minucie. Kolejny fatalny błąd popełnił bramkarz gospodarzy M. Dubiel, który nie potrafił wyłapać łatwej piłki wrzucanej w pole karne z rzutu rożnego. Do futbolówki dopadł niepilnowany Marek Wojtarowicz i z bliska umieścił ją w siatce jeleniogórskiej bramki.

Kolejne minuty upływały pod znakiem dalszych nieudolnych poczynań boiskowych jeleniogórzan, którzy przez pół godziny nie potrafili w żaden sposób zagrozić poważniej bramkarzowi gości Łukaszowi Jaśkiewiczowi. Dopiero w doliczonym czasie gry jeleniogórzanom udało sie wypracować dogodną okazję na zdobycie honorowego gola, a był nią rzut wolny podyktowany po faulu na Łukaszu Kusiaku. Do piłki ustawionej 17 metrów przed wałbrzyską bramką podszedł T. Kuźniewski, jednak jego strzał trafił tylko w boczną siatkę.

Karkonosze Jelenia Góra – Górnik Wałbrzych 0:2 (0:1)
Bramki: Traczykowski 22 min. i Wojtarowicz 58 min.
Karkonosze: Dubiel, Bijan, Siatrak, Wawrzyniak, Suchanecki, Walczak (Wajda 70 min.), Kuźniewski, kotarba (Kowalski 76 min.), Zagrodnik (Wichowski 62 min.), Krupa (Kusiak 62 min.), Durlak

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (25)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Z którym z autorów chcieliby Państwo spotkać się w Książnicy Karkonoskiej?

Oddanych
głosów
493
Puzyńska Katarzyna
34%
Twardoch Szczepan
31%
Żulczyk Jakub
34%
 
Głos ulicy
W ogóle nie mam telewizora
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Robią kolejne drogi
 
Piłka nożna
To już dziś... Walka o fazę ogólnopolską!
 
Kultura
Schronisko w wersji All Inclusive
 
Aktualności
Trwają prace przy magistrali na Wolności
 
Aktualności
Oszukiwali na refundacjach za leki
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group