Jak podkreślali twórcy spektaklu, "Gusła" początkowo miały inną formę, bowiem były przedstawieniem plenerowym, prezentowanym w małych wioskach wokół Zielonej Góry. Z czasem przyszedł pomysł, aby zagrać przedstawienie na scenie i okazało się to "strzałem w 10". Połączenie muzyki, genialnych kostiumów, choreografii, gry aktorów z "Dziadami" Adama Mickiewicza przypadło do gustu jeleniogórskiej publiczności, co skutkowało owacją na stojąco oraz długą dyskusją z aktorami i twórcami po spektaklu.
Zobaczyłam to, co zawsze czułam czytając dramat "Dziady". Przeczuwałam, że ten dramat ma w sobie nie tylko wygadaną, wyreżyserowaną na lekcjach języka polskiego - moc i siłę, ale on autentycznie wibruje, jest niezwykle muzyczny. To absolutnie prawdziwa poezja, ale też duchowa prawda o nas samych. Wszystkie zjawy, które tam się pojawiają, to wołanie duszy, rozpaczy ludzkiej, tylko trzeba w to wejść. Właśnie to dzisiaj poczułam i zobaczyłam - wyznała jedna z uczestniczek spotkania, która dziękowała twórcom i aktorom za niezwykłe przedstawienie.
Reżyser: Grzegorz Bral
Kostiumy: Adam Łucki
Choreografia: Grzegorz Bral
Charakteryzacja: Maria Kaczmarowska
Muzyka: Maciej Rychły
Opracowanie muzyczne, pianino: Daniel Grupa
Skrzypce: Kosma Müller
Światło: Piotr Pawlik
Występują:
Guślarz – Aleksander Podolak
Sowa, Starzec – Elżbieta Donimirska
Aniołek – Katarzyna Kawalec
Widmo Pana – Radosław Walenda
Dziewczyna, Pasterka – Romana Filipowska
Widmo-Upiór – Paweł Wydrzyński
Kruk – Joanna Koc
Pustelnik – Daniel Zawada
Upiór – James Malcolm.