– To już moje trzecie pracujące wakacje – mówi 18-letnia Monika. – Na początku zaczynałam od pomagania u znajomej w restauracji, potem było roznoszenie ulotek i praca w roli kelnerki – wylicza. Dodaje, że wakacyjna praca uczy ją samodzielności, odpowiedzialności i uświadamia, że zarabianie pieniędzy nie jest wcale takie łatwe. – No i nie wydaje się ich już tak chętnie, jak kieszonkowego od rodziców – śmieje się Monika.
Zainteresowanie pracą w czasie wolnym od szkoły jest bardzo duże. Możliwości zarobku coraz częściej szuka młodzież dobrze usytuowana, która chce przede wszystkim sprawdzić się w nowej roli oraz udowodnić np. rodzicom, że potrafi na siebie zarobić. – Wystarczy, że poproszę o kasę na nowy ciuch i już mogę iść do sklepu na zakupy. Chcę jednak zobaczyć, czy potrafię sobie sama poradzić – mówi 16-letnia Agnieszka Grad.
Co roku chętnych na letni zarobek jest jednak dużo więcej niż samych ofert. – Mamy zarejestrowanych około 300 osób w wieku od 16 do 30 lat. Pierwsi chętni zapisali się już w kwietniu, a pracodawcy zaczęli nadsyłać oferty na przełomie maja i czerwca. Ciężko powiedzieć ile ich jest obecnie, bo przychodzą na bieżąco – mówi Czesław Dudzik, kierownik Młodzieżowego Hufca Pracy OHP w Jeleniej Górze.
Dodaje, że najwięcej chętnych to przedział wiekowy 16-18 lat, dla którego niestety jest najmniej ofert. Najczęściej młode osoby mogą liczyć na pracę przy roznoszeniu ulotek. Z kolei do pełnoletnich kierowane są oferty zatrudnienia w supermarketach na różnych stanowiskach lub przy promocjach. – Osoby powyżej 20 roku życia mogą wyjechać też legalnie na trzy miesiące lub pół roku do Niemiec do pracy w hotelarstwie, gastronomii, na imprezach objazdowych i w rolnictwie – dodaje Czesław Dudzik.
OHP nie ma już cieszących się powodzeniem ofert pracy na stanowisku pomocy kuchennej np. na koloniach w Brennie. – Pracodawcy zaczęli patrzeć na to z ekonomicznego punktu widzenia i wolą zatrudniać osoby pełnoletnie mieszkające na miejscu, którym nie muszą np. zapewniać darmowego zakwaterowania – wyjaśnia kierownik OHP.
Uczniowie często szukają pracy na własną rękę. – Od dwóch tygodni chodzę po szkołach językowych pytając o możliwość roznoszenia ulotek. Byłam też w restauracjach i barach, ale dostałam tylko propozycję pracy „na czarno” – mówi 17-letnia Ola. Przed taką formą zdecydowanie przestrzega Lesław Mandrak, kierownik jeleniogórskiego oddziału Okręgowego Inspektoratu Pracy we Wrocławiu. – W minionym roku największym problemem młodzieży, która zgłaszała się do nas, było właśnie oszukiwanie przez pracodawców. Często młodzi ludzie przyjmowani byli do pracy na słowo, a później nie dostawali obiecanego wynagrodzenia – mówi.
Jego zdaniem najlepiej byłoby, gdyby pracodawca zatrudniał na podstawie umowy o pracę. Najczęściej jednak zawierane są umowy cywilno-prawne, czyli umowy zlecenia bądź o dzieło. Młodzież, która je podpisuje, nie staje się pracownikiem, a co za tym idzie – nie podlega ochronie prawnej, jaka im przysługuje. – Jest jednak ubezpieczona i ma gwarancję otrzymania wynagrodzenia – dodaje Lesław Mandrak.
Szef PIP zaznacza, że młodzież szukająca zatrudnienia na wakacje powinna pamiętać o kilku najważniejszych zasadach. – Po pierwsze zawsze podpisujemy umowę. Nie ma nic na słowo. Sami musimy się pilnować i mieć świadomość, że możemy zostać oszukani. Po drugie – wiedzieć, jakie czynności mam wykonywać i czy nie będą one zagrażały mojemu życiu. Po trzecie – jaką mam gwarancję otrzymania wynagrodzenia. Pamiętajmy też, żeby nie podpisywać nic w ciemno – wylicza Lesław Mandrak.
O swoich obowiązkach musi pamiętać też pracodawca, który zobowiązany jest zapewnić pracownikowi ubranie ochronne i odzież roboczą (jeśli wymaga tego wykonywane zajęcie), a podczas upałów – wodę. Z kolei w przypadku wykonywania pracy na otwartej przestrzeni, powinien zapewnić częstsze przerwy. Krótko mówiąc, zadbać o komfort pracy.
W razie wątpliwości ze strony rodziców, młodzieży czy samych pracodawców, zaprasza do skorzystania z bezpłatnych porad prawnych w jeleniogórskim oddziale OIP przy ul. W. Pola 8a lub telefonicznie (075 752 68 12 lub końcówka 77 i 14).