Marek Obrębalski, prezydent Jeleniej Góry, ogłosił w czwartek alarm przeciwpowodziowy w mieście. Powód: deszcze padają intensywnie od kilku godzin.
Najbardziej niepokojąca wciąż jest sytuacja na rzece Kamiennej w Cieplicach. Stan wody po godzinie 15 wynosił 232 cm.
W okolicy ul. Mieszka I przystąpiono do rozstawiania napełnianych wodą rękawów przeciwpowodziowych. Rozpocząto też gromadzenie worków z piaskiem. Strażacy ochotnicy są już w rejonie ulicy Ludowej. Stan Kamiennej dochodzi do dwóch metrów. Do akcji włączyło się także Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.
Na miejscu był szef sztabu kryzysowego Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry, który koordynował akcję.
Jeszcze dzisiaj zostanie zamknięty dla samochodów odcinek ulicy Ludowej. – Ustawimy tutaj rękawy przeciwpowodziowe – mówił J. Łużniak. Po godzinie 15 deszcz co prawda ustał, ale poziom wody się podnosił.
– W garażu będę miał ponad pół metra wody – mówi Bogdan Kordyś z ulicy Objazdowej. – Wyniosłem już co cenniejsze przedmioty.Jak twierdzi, za każdym razem kiedy Kamienna wylewa, w ogródku jego domu jest woda.
– Byliśmy tutaj przed 15 i na ul. Ludowej była ledwie mała kałuża. Minęło pół godziny i już woda przelewa się przez jezdnię – pokazuje Krzysztof Baran, który przyjechał, by pomóc panu Bogdanowi.
Rękawy przeciwpowodziowe ustawiono już przy ul. Mieszka I. – Zabezpieczyliśmy drogę a także cmentarz – mówi Jerzy Łużniak. Jak twierdzi, mieszkańcy nie powinni się obawiać. –Co prawda radar wykazuje nadchodzące chmury, ale mam nadzieję, że odbiją się one od Śnieżki i przejdą obok Jeleniej Góry – dodał.
Jak stwierdził, sytuacja jest opanowana, gdyby ktoś jednak potrzebował pomocy, może dzwonić na numer alarmowy 112 lub do centrum zarządzania kryzysowego (0 75) 75 46 301.
Od kilku godzin nie pada deszcz. Synoptycy prognozują opady w godzinach nocnych i porannych. Stan alarmowy w Jeleniej Górze i okolicach wciąż obowiązuje. Zdecydowano także o zrzutach wody ze zbiornika retencyjnego w Sosnówce.