Nie po raz pierwszy piłkarze Olimpii Kowary zaprezentowali się z niezłej strony, ale znów nie wystarczyło to do zdobycia choćby punktu. Beniaminek III ligi uległ na własnym boisku solidnemu Piastowi Żmigród 2:3.
Gospodarze znakomicie weszli w mecz i już w 2. minucie prowadzili za sprawą Baszaka, który skutecznie przymierzył z dystansu, zmuszając Matlaka do kapitulacji. Żmigrodzianie walczyli o wyrównanie i uczynili to w 27. minucie po golu Celucha. Niestety dla kowarzan bohaterem spotkania został Grzegorz Mazurek. Zawodnik Piasta pojawił się na placu gry w 60. minucie i dwukrotnie umieścił piłkę w sieci. W doliczonym czasie gry rozmiary porażki zmniejszył jeszcze Gałach, lecz na nic więcej nie starczyło czasu.
Olimpia Kowary - Piast Żmigród 2:3 (1:1)
Olimpia: Kazakov, Baszak (70' Gargas), Bębenek, Gałach, K. Kloczkowski (60' Zatylny), Kosmacovas, Kraiński, D. Malarowski, M. Malarowski, Smoczyk, Wiśniewski (30' J. Kloczkowski)