Po rundzie zasadniczej wydawało się, że tylko cud może uchronić Obrę Kościan przed spadkiem z II–ligi, tymczasem ich strata do przedostatniej ekipy grupy D zmniejsza się. Sudetom do pewnego utrzymania brakuje dwóch zwycięstw.
Już w pierwszym spotkaniu grupy walczącej o utrzymanie koszykarze Obry Kościan pokazali, że nie poddają się zwyciężając bardzo wysoko w Jeleniej Górze 69:47. Następnie ekipa z Alanem Urbaniakiem w składzie doznała dwóch porażek (z Sokołem i Rawią), ale w minionej kolejce zwyciężyła na parkiecie lidera naszej grupy spadkowej Polonii Leszno 63:54. Oceniając formę poszczególnych zespołów w decydującej fazie wydaje się, że walka o utrzymanie rozegra się pomiędzy Obrą Kościan a Śląskiem Wrocław, które zmierzą się w najbliższej kolejce w Kościanie. Do zakończenia rozgrywek pozostało sześć kolejek, co prawda jest możliwość, że sezon zostanie zakończony jeśli strata ostatniego zespołu do przedostatniego będzie nie do odrobienia, ale zawodnicy Obry robią co mogą, by tak się nie stało.
Podopieczni Ireneusza Taraszkiewicza w praktyce mogą być spokojni o ligowy byt, ale do pełni szczęścia na tą chwilę brakuje im w najgorszym wypadku dwóch zwycięstw.
