O tym, że w basenach Term Cieplickich nie będzie stuprocentowej wody termalnej mówiono już na etapie planowania inwestycji. Wielokrotnie tłumaczono, że taka woda nie jest dla każdego.
- Termy Cieplickie wybudowane zostały dla wszystkich – wyjaśnia Jerzy Łużniak. – A z wód termalnych można korzystać tylko po konsultacjach z lekarzem i tylko w ustalonym przez niego czasie. Kuracjusze mają szansę korzystać z niej w uzdrowisku. Nie wszystkim natomiast taka woda by służyła, a niektórym może nawet zaszkodzić. Stąd ostrożność przy ustalaniu jej proporcji w zwykłej wodzie. Określenie Termy Cieplickie odnosi się do czegoś innego – do sposobu ogrzewania wody, która jest w basenach i do samego obiektu – tłumaczy Jerzy Łużniak.
Krzysztof Mróz pisze jednak w swojej interpelacji, że według jego wiedzy: „woda termalna ma być tylko w jednym basenie w proporcji 10% wody termalne, 90 % woda z wodociągów. W pozostałych sześciu nieckach 100% wody pochodzić ma z miejskiej sieci. Gdyby informacja ta była prawdziwa oznaczałoby to, iż Termy Cieplickie są tylko z nazwy termami, a obiekt ten w praktyce jest aquaparkiem takim samym, jak wiele innych w naszym regionie. Sam aquaprak też jest oczywiście potrzebny w Jeleniej Górze, ale w Cieplicach miał powstać aquaprak z szerokim wykorzystaniem wód termalnych”.
- Okazuje się – pisze dalej Krzysztof Mróz - że woda z wodociągów, która miała być dodatkiem do wód termalnych w celu zapewnienia właściwych parametrów w basenie jest głównym lub jedynym jego składnikiem. Woda termalna jest zaś nikłym procentem w funkcjonowaniu Term Cieplickich. W związku z powyższym proszę pana prezydenta o udzielenie odpowiedzi na poniższe pytanie - jaki jest udział wód termalnych w ilości wody wykorzystywanej w Termach Cieplickich na dzień 10 marca 2014 roku?
Jerzy Łużniak przyznaje, że takiej odpowiedzi od razu nie jest w stanie udzielić i dodaje: - Zleciłem prezesowi Term Cieplickich, by podał mi te dane i by zastanowił się o ile możemy zwiększyć procentową wartość wód termalnych w basenach Term Cieplickich. - Odpowiedź mam dostać w przyszłym tygodniu – dodaje wiceprezydent.