W świątyni znajdowała się ławeczka, w której zasiadali państwo Hofmanowie. Oczywiście sam fakt przebywania tutaj Hofmana nie jest wystarczający, by przeważyć o wyborze właśnie tego miejsca, jednak w tym kościele znajduje się najwięcej obrazów pędzla mistrza. I to właśnie wyróżnia owo miejsce.
Na uroczystość inauguracji Roku Hofmanowskiego przybyły panie Janina Gerczak i Krystyna Trylańska, najbardziej rozpoznawalne modelki malarza. Na mszę świętą, koncelebrowaną przez biskupa Stefana Cichego przybyli także burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf i sekretarz Miasta Feliks Rosik.
Ta uroczystość to tylko początek cyklu wydarzeń, jakie będą podejmowane w ciągu całego roku, celem uczczenia tak znakomitego mieszkańca Szklarskiej Poręby jakim był Wlastimil Hofman. Oczywiście stosowny szacunek oraz pamięć należy się także jego żonie Adzie, bez której mistrz nie mógłby dokonać tak wiele. Przecież to właśnie jego żona zajmowała się sprawami przyziemnymi, związanymi z normalnym życiem każdej rodziny, ale to także ona organizowała malarzowi jego pracę, poczynając od zaopatrzenia w farby.
Wlastimil Hofman tworzył przede wszystkim obrazy portretowe i religijne. Był nie tylko artystą bardzo płodnym, ale człowiekiem szczodrym. Wiele swoich dzieł podarował miejscowym kościołom, znajomym i sąsiadom. Musiał jednak z czegoś żyć. Dlatego sporo malował na konkretne zamówienia. Sprzedawał także swoje obrazy wczasowiczom. Ale i tak po jego śmierci w 1970 roku pozostał tak duży zbiór prac, że niejako samoistnie powstało muzeum. Domem Hofmana zajmuje się jego serdeczny przyjaciel Wacław Jędrzejczak.
Artysta zyskał sławę cyklem obrazów „Spowiedź”, wystawionych w 1906 roku w warszawskiej Zachęcie. A już rok później otrzymał nominację, jako pierwszy Polak, na członka wiedeńskiej Galerii Secesji. W 1921 roku zostaje członkiem Societe Nationale de Beaux Arts w Paryżu, a w 1929 zdobywa złoty medal na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu.
W związku z ogłoszeniem roku Hofmanowskiego, powołano Komitet Honorowy w skład którego weszli: Wojewoda Dolnośląski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego, parlamentarzyści ziemi jeleniogórskiej, Prezydent Krakowa, Kuria Legnicka, Krakowska Prowincja Zakonu oo. Franciszkanów i Prezes Klubu Sportowego Wisła Kraków. Patronat Honorowy nad obchodami Roku Wlastimila Hofmana objął Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Przewodniczącym Komitetu Obchodów Roku Hofmanowskiego został burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf a jego zastępcą sekretarz Miasta Feliks Rosik.
Zanim odprawiono mszę wystąpiła uczennica Szkoły Podstawowej im. Wlastimila Hofmana Julia Chmielewska, która przedstawiła nieznany do tej pory wiersz napisany przez mistrza (trzeba wiedzieć, że Hofman był także poetą). Oto jego słowa:
Nie wiem nic więcej, tylko że miłuję
Ciebie Chrystusie ponad wszystkich Świętych
Najszlachetniejszych, zaś gdy Cię maluję,
Należę do tych już tu wniebowziętych
Prostaczków ducha, którzy Krzywdy Twoje
Tu wyczuwają ponad wszelką miarę.
Dlatego przyjmij uwielbienie moje
I utwierdź jeszcze bardziej moją wiarę,
Że stoisz przy mnie tak w dzień jak i w nocy
I wiesz o wszystkim co się w duszy dzieje.
Bądź miłosiernym, gdy wzywam pomocy,
Wyrozumiałym, gdy za dużo żądam.
Patrz jak na dziecko nie dość jeszcze mądre,
Gdy na swój sposób w ślady Twe podążam.
Rękopis wiersza, znaleziony w szufladzie, został przekazany przez Wacława Jędrzejczaka – opiekuna Wlastimilówki, a ponieważ nie miał tytułu, ów nadała mu Bożena Danielska – dyrektor Muzeum Braci Hauptmanów w Szklarskiej Porębie. „Modlitwa Wlastimila Hofmana” została obrana za myśl przewodnią obchodów Roku Hofmanowskiego.
Burmistrz Szklarskiej Poręby rozpoczął swoje wystąpienie od pytania:
„… Ktoś, a może wielu z nas mogłoby zadać dziś pytanie: Inauguracja Roku Wlastimila Hofmana w kościele? Dlaczego? Nie ma innych, lepszych miejsc? Nie właściwsza byłaby sala wystaw, galeria, muzeum czy aula? Odpowiedź jest jedna. To przecież w tej świątyni, w jej ołtarzu króluje Chrystus Eucharystyczny pędzla mistrza Wlastimila Hofmana, to dla tej świątyni, Hofman namalował wspaniałe chorągwie procesyjne, jego stacje Drogi Różańcowej możemy podziwiać na emporach kościoła filialnego pw. Niepokalanego poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Szklarskiej Porębie Dolnej, a plebanię franciszkańską zdobią najsłynniejsze Madonny Karkonoskie. I to właśnie tu, w tym kościele, w ławeczce przed prezbiterium siadał i modlił się skromny mieszkaniec naszego miasta, a zarazem największy polski malarz symbolista …”.
Po tych słowach padło najważniejsze zdanie:
Rok Wlastimila Hofmana uważam za otwarty!
Na zakończenie uroczystości przygotowano piękny koncert w wykonaniu zespołu wokalnego „Głosowanie” pod dyrekcją Jacka Szreniawy. Rozbrzmiewający w kościele śpiew sprawił, że obecni wpadli w lekką zadumę i w takich nastrojach udali się na cmentarz by zapalić znicze na grobie Ady i Wlastimila Hofmanów.
To dopiero początek obchodów, zapowiedź tego co będzie działo się w Szklarskiej Porębie w ciągu całego roku. Harmonogram wydarzeń zamieszczono na stronie internetowej miasta.