Przedwczoraj (6.09) rano w Krzeszowie policjanci zatrzymali motocyklistę, który nie miał prawa jazdy oraz badań technicznych pojazdu.
W trakcie wykonywania czynności sprawdzających wyszło na jaw, że 34-letni motocyklista z powiatu wałbrzyskiego nie posiada uprawnień do kierowania tego typu pojazdami. Dodatkowo mundurowi odkryli, że ostatnie badanie stanu technicznego jednośladu wykonane było w… 2019 roku. Mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny motocykla, a mężczyzna ukarany został mandatem karnym, jednak to nie będzie koniec jego kłopotów, ponieważ prócz mandatu został też sporządzany wniosek do sądu.
Rzecznik prasowy kamiennogórskiej policji Katarzyna Trzepak - Balicka przestrzega, że kierowanie pojazdem mechanicznym bez wymaganych uprawnień jest wykroczeniem, za które grozi grzywna nawet do 30 tysięcy złotych.