Spotkanie przeciwko WKK zapowiadało się na wyrównane i tak rzeczywiście było. Obie ekipy miały przed tym meczem po 12 puntów, a na parkiecie było widać zaangażowanie z obu stron. Pierwsza kwarta minimalnie padła łupem przyjezdnych, ale przed przerwą jeleniogórzanie kilka razy obejmowali nieznaczne prowadzenie i do szatni oba zespoły schodziły przy stanie 37:37.
Po zmianie stron wrocławianie wypracowali sobie 6-punktową przewagę, którą długo utrzymywali (42:48, 46:52, 50:56), ale końcówka trzeciej kwarty należała do miejscowych, którzy doszli na 57:58. W decydującej odsłonie to Sudety wypracowały sobie kilkupunktową przewagę (69:63, 76:65), a to dzięki koszmarnej skuteczności z rzutów osobistych w wykonaniu gości. Mimo ambitnej pogoni - w 39. minucie WKK zmniejszyło straty do 5 punktów (76:71), to kadeci Sudetów zachowali więcej zimnej krwi i wygrali 82:71.
W następnej kolejce (25.11, godz. 11:00) Sudety U16 podejmą Nysę Kłodzko.
KS Sudety Jelenia Góra - WKK Wrocław 82:71 (17:20, 20:17, 20:21, 25:13)
Sudety: Tymiński 18, Koralewicz 14, Pietryk 12, Najman 9, Włoszczyński 9, Strzemecki 8, Skorupa 6, Starczewski 4, Dąbrowski.
WKK: Kubiak 20, Wójcik 15, Jadaś 12, Nowak 11, Kilian 6, Kudzia 3, Jaworski 2, Wójcicki 2, Jagodziński, Niziołek, Soroka.
Widzów: 30.