Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
Gdy zespół z Gorzowa Wielkopolskiego objął prowadzenie w czwartej kwarcie (różnica 10 punktów), wydawało się, że jest już po meczu. Podopieczne trenera Ralfa Koczwary nie dawały jednak za wygraną. W tym momencie piękne akcje Oliwii Rydlikowskiej i Ani Davidson
pozwoliły zmniejszyć różnicę do zaledwie 2 punktów dla zespołu gości. Po chwili nastąpiły dwa przechwyty czyniącej stałe postępy Zuzanny Michałek i celny rzut Natalii Piwko doprowadził do remisu. Gdy do końca meczu pozostało zaledwie 16 sekund na indywidualną akcję zdecydowała się Jagoda Maląg, która w ekwilibrystyczny sposób zdobyła kosza dobijając piłkę po własnym rzucie. KS Wichoś objął prowadzenie 62:60. Przeciwniczki miały jednak piłkę. Gdy na zegarze boiskowym zostały zaledwie 3 sekundy do końca
meczu jedna z gorzowianek została sfaulowana przy rzucie. Sędziowie orzekli 2 rzuty wolne, które wykorzystała zawodniczka zespołu gości. Był zatem remis 62:62. W tym momencie zimnej krwi nie straciła Jagoda Maląg, która próbowała rzutem z połowy boiska przechylić szalę zwycięstwa na korzyść jeleniogórzanek. W trakcie wykonywania rzutu jeleniogórska zawodniczka została sfaulowana i sędziowie orzekli rzuty wolne. Jagoda Maląg trafiła jeden rzut i to pozwoliło na odniesienie sensacyjnego zwycięstwa nad faworytem 63:62.
- Ten mecz był wyjątkowo piękną reklamą koszykówki. Dramaturgia zdarzeń i zwroty sytuacji były wielką atrakcją dla widzów. Osobiście bardzo się cieszę, że ten młodziutki zespół jest coraz bardziej zbilansowany. Dwie liderki Oliwia Rydlikowska i Jagoda Maląg wspierane przez bardzo dynamiczną, dobrze mijającą Anię Davidson to bardzo ciekawe trio. Pod koszami coraz bardziej widoczna jest Zuzanna Michałek,
bez której trudno wyobrazić sobie pierwszą piątkę KS Wichoś. Na swoim równym poziomie gra Natalia Piwko i to wystarczyło. Każde zwycięstwo nad zespołami z Gorzowa Wlkp. należy uznać za wielki sukces, bowiem klub ten ma wspaniałe szkolenie młodzieży w kilku miastach, gdzie szkolą na potrzeby AZS-u - komentuje prezes klubu Eugeniusz Sroka.
KS Wichoś Jelenia Góra - AZS Gorzów Wlkp. 63:62 (15:12, 6:10. 23:29, 19:11)
Punkty: Oliwia Rydlikowska 22, Jagoda Maląg 18, Anna Davidson 9, Zuzanna Michałek 7, Natalia Piwko 5, Anna Amrogowicz 2, Julia Wadecka, Julia Wielogórska.
