Zdaniem członków Koalicji należy wzbogacić formy konsultacji społecznych samorządu z mieszkańcami. Można to zrobić poprzez specjalne tablice informacyjne (np. po jednej w każdej dzielnicy), internet i spotkania z samorządowcami. Dobrym pomysłem jest skonfigurowanie strony miasta z Facebookiem. Trzeba też więcej uwagi poświęcić edukacji obywatelskiej. A jest skąd czerpać wzory. Wrocław, na przykład, stosuje specjalne nalepki, "Czy wiesz, że..." umieszczane na pojazdach komunikacji miejskiej. Na tych nalepkach są informacje "w pigułce" o tym, co samorząd robi dla mieszkańców.
- Trzeba postawić na młodych ludzi. Napisaliśmy projekt „Młodzież w działaniu – Obywatele 18”, w którym informujemy o tym, w jaki sposób ludzie młodzi mogą wpływać na sprawy miasta, poprzez wykorzystywanie inicjatywy obywatelskiej na poziomie lokalnym - mówił szef Stowarzyszenia All-ternatywa Paweł Gluza na spotkaniu (4 lutego br.) podczas prezentacji działań i planów Koalicji oraz wyników przeprowadzonej przez KKOP ankiety w sprawie dialogu społecznego między samorządem i mieszkańcami Jeleniej Góry.
- Należy też skorzystać z możliwości, które stwarza tzw. budżet obywatelski. Polega on na tym, że mieszkańcy w ramach określonej, wydzielonej sumy decydują, na co te pieniądze wydać. Chcielibyśmy z władzami miasta więcej w tej sprawie zrobić - dodał Paweł Gluza.
Podczas prezentacji padały przykłady z innych miast, z których warto skorzystać. W Przemyślu działa wieloletni program współpracy samorządu z organizacjami pozarządowymi. Natomiast członkowie Olkuskiego Forum Organizacji Pozarządowych spotykają się z radnymi raz w miesiącu, żeby porozmawiać o problemach związanych z miastem.
Warto by też było stworzyć specjalny system pożyczkowy, który działa w jednym z miast. Polega to na tym, że samorząd pożycza organizacjom pozarządowym pieniądze na wkład własny w różnych projektach, dzięki temu do miasta trafia więcej funduszy zewnętrznych na inwestycje i różne formy działalności.
- To tylko niektóre pomysły. Jest ich więcej, ale żeby wprowadzić je w życie potrzebna jest współpraca władz miasta z organizacjami pozarządowymi. To obywatele muszą być podmiotem wprowadzanych zmian - podsumował Paweł Gluza.