Karpacz: Karpacz: R. Jęcek vs. T. Frytz

Mówi Radosław Jęcek:

- Trudno ocenić jaka byłaby pierwsza rzecz, ponieważ wiele tych rzeczy, które są dla miasta najważniejsze, wymagają systemowej pracy. Nie da się tego załatwić jednym podpisem. Niemniej jednak to, co bezwzględnie w mojej ocenie jest konieczne, to zatrzymanie patodeweloperki poprzez wreszcie zaktualizowanie studium dokumentu, który jest strategiczny po to, żeby można było miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego dostosować w taki sposób, aby tej patodeweloperce, tej betonozie, żeby jej zapobiec.

Druga rzecz to na pewno działania związane z całym systemem wodno-kanalizacyjnym, z budową sieci zbiorników retencyjnych oraz budową oczyszczalni. To są też najważniejsze zadania, które stoją przed nami i myślę, że to na nich w pierwszej kolejności należałoby się skupić. Zakładam, że to się uda zrobić, ponieważ ta nowa, odmłodzona, odświeżona Rada Miejska ma bardzo duży potencjał i liczę na to, że przy dobrej współpracy przy burmistrzu, który będzie miał doświadczenie, uda się to zrobić.

Dzisiaj największym problemem gminy to jest to, o czym wcześniej wspomniałem, czyli kwestia związana z gospodarką wodno kanalizacyjną. To jest coś, nad czym cały czas trzeba intensywnie pracować i zapobiegać różnego rodzaju trudnym sytuacjom. To jest również natężenie ruchu turystycznego, który w mojej ocenie można będzie ograniczyć, jeżeli chodzi o ruch chociażby pojazdów, czyli duży parking buforowy, dojazd kolei i uruchomienie komunikacji miejskiej, która na pewno odciąży miasto od tego ruchu kołowego.

To według mnie dzisiaj najważniejsze rzeczy, na których powinniśmy się skupić I to, co jeszcze wcześniej wspomniałem oczywiście to przepisy, które dzisiaj pozwalają deweloperom budować na praktycznie bez ograniczeń.

Mówi Tobiasz Frytz:

- Tych rzeczy do zrobienia na pewno jest wiele. Natomiast gdybym miał wybrać coś, co musiałbym zrobić jako pierwsze, to na pewno chciałbym powrócić do mojego pierwszego punktu wyborczego, który przedstawiam na wszystkich spotkaniach z moimi wyborcami. Jest to słuchanie mieszkańców, ich pomysłów, ich rad, wspieranie ich, w tym zarówno przedsiębiorców, jak również stowarzyszeń na terenie Karpacza.

My przestaliśmy rozmawiać. Kończę trzecią kadencję w Radzie Miejskiej i my nie rozmawiamy z mieszkańcami tak jak w pierwszej kadencji. I to się musi zmienić. My musimy do tego wrócić. Poza tym musimy troszeczkę zrestrukturyzować pracę w urzędzie. Nie mówię tutaj o zwolnieniach. Broń Boże nie zwalniamy tych osób. One są naprawdę merytoryczne i bardzo dobrze przygotowane. Musimy tylko ukierunkować ich działania bardziej na rzecz naszej gminy, a nie prywatnych działań obecnego pana burmistrza.

Co do kolejnej kwestii trzeba będzie na pewno przeprowadzić audyt. To musi się stać w naszym urzędzie. Może nie we wszystkich referatach, natomiast trzeba będzie to przeprowadzić. Trzeba będzie na pewno przeszkolić nowych radnych, którzy zyskali mandat oraz kontynuując swoją kadencję tak, aby lepiej działali na korzyść naszej gminy.

A największy problem? Bardzo dużo problemów. Jednak jeżeli miałbym na chwilę obecną wymienić największy problem, z którym chciałbym walczyć i którym chciałbym się zająć, to jest to problem obecnego studium. Miasto Karpacz musi zabezpieczyć się przed kolejną zabudową apartamentową. Dokument Studium, nad którym pracujemy od 2017 roku miał nas przed tym zabezpieczyć.

Niestety na chwilę obecną nie zabezpiecza, a wręcz przeciwnie umożliwia kolejną zabudowę w naszym mieście i zabudowę apartamentową. Nie dajmy się zwieść, że tam powstaną domki jednorodzinne, bo kogo z mieszkańców Karpacza tak naprawdę stać na kupno działki i wybudowanie domu w Karpaczu przy obecnych cenach tam powstaną apartamenty Szanowni Państwo, to jest coś z czym musimy walczyć. Ten dokument musi zostać jak najszybciej odrzucony przy współpracy Rady Miejskiej oraz urzędników. Mam nadzieję, że odrzucimy go jedną z pierwszych decyzji na pierwszej albo drugiej sesji Rady Miasta, jeżeli uda się wygrać.

Następnym problemem są oczywiście mieszkania komunalne, których w naszym mieście brakuje. Szanowni Państwo, miasto Karpacz w swoim zasobie posiada około 170 mieszkań, w tym około sześćdziesięciu kilku. 62 bądź trzy. To mieszkania socjalne, 10 pustostanów, reszta to zasób komunalny. Od dłuższego czasu my nie powiększamy tego zasobu. Musimy znaleźć alternatywę, dzięki której między innymi zatrzymamy naszych młodych mieszkańców w Karpaczu. Osoby, które mieszkają z rodzicami, a tak naprawdę wynajęłyby swoje mieszkanie, tylko że nie mają tyle pieniędzy, żeby je wynająć w Karpaczu.
Wszyscy wiemy, jak drogi jest wynajem. Mieszkania komunalne naszym mieszkańcom się należą. One są potrzebne, my będziemy je realizować. Nie zrobię tego sam. Zrobię to przy współpracy całej Rady Miejskiej. Czy tam są moi zwolennicy, że tam są moi przeciwnicy? Wszyscy zagłosują za, bo każdy będzie pracował dla dobra naszego miasta.

Następnym problemem, z którym będziemy musieli sobie poradzić, jest brak komunikacji między gminami. My nie rozmawiamy, my przestaliśmy rozmawiać. Tak samo jak z mieszkańcami. Przestaliśmy rozmawiać z powiatem, przestaliśmy rozmawiać z gminami. Musimy wrócić do tych relacji, musimy je poprawić. Nie ma tak, że ich nie ma. Natomiast one nie są na takim poziomie, na którym być powinny. I na koniec powiem jeszcze tylko o rozpoczętych inwestycjach. One może nie tyle są, są problemem bądź nie są, natomiast trzeba je dokończyć.

Szanowni Państwo, mamy szereg rozpoczętych inwestycji w Karpaczu, które musimy dokończyć oraz mamy kilka inwestycji, które dopiero się rozpoczną, ponieważ już są ujęte w naszym budżecie, już mamy pozyskane nasze dofinansowania, więc to wszystko musimy dokończyć. To wszystko oczywiście przy współpracy Rady Miejskiej wraz ze mną, jeżeli uda mi się zostać Waszym burmistrzem. Natomiast o tym wszystkim mówię na swoim Facebooku, także zapraszam Państwa do oglądania mnie na Facebooku. Kandydat na Burmistrza Tobiasz Frytz.