28 kwietnia policja jeleniogórska otrzymała zgłoszenie w sprawie oszusta podającego się za funkcjonariusza Policji, który w celu wzbudzenia zaufania polecił pokrzywdzonej, aby potwierdziła jego dane dzwoniąc w trakcie trwającej rozmowy na numer 997. Mężczyzna następnie poinformował ją, że pod jej drzwiami stają złodzieje, po czym zaczął wypytywać o pieniądze. Kiedy pokrzywdzona przekazała mu ile gotówki posiada polecił, aby zapakowała ją do worka, a następnie wyrzuciła przez okno. W ten sposób jeleniogórzanka straciła ponad 17 tysięcy złotych.
Pamiętajmy! Policjanci nie będą kontaktować się w żadnej ważnej sprawie telefonicznie, tylko przyjadą do mieszkania czy domu. Muszą też przedstawić się i okazać legitymację służbową. Nigdy też nie proszą o branie kredytów w ramach pomocy w działaniach operacyjnych! Żaden funkcjonariusz nie może też żądać ani przyjmować pieniędzy za prowadzoną sprawę. Nie „zabezpiecza” również pieniędzy przechowywanych w domach czy na koncie bankowym.
Oszuści wykorzystują zaufanie do instytucji państwowych, podając się za ich pracowników lub funkcjonariuszy. Wykorzystują różne metody, aby osiągnąć cel. Nie tylko dzwonią do starszych osób, ale również wysyłają smsy z linkami do podejrzanych stron. Dlatego stosujmy w codziennym życiu zasadę ograniczonego zaufania do obcych. Zarówno tych, którzy do nas telefonują, jak również pukających do naszych drzwi. Sprawdźmy dokładnie, czy na pewno reprezentują instytucję, za którą pracowników się podają. W tym celu możemy zadzwonić do tej instytucji i opowiedzieć o całej sytuacji.
W przypadku, kiedy ktoś dzwoni na nasz numer i podaje się na przykład za policjanta i wypytuje o pieniądze lub kosztowności, wtedy trzeba PRZERWAĆ POŁĄCZENIE! Dopiero wówczas należy zadzwonić na numer 112 i przekazać informacje na temat podejrzanego połączenia.